Strona 10 z 44 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 438

Wątek: Maturzystka w akcji! :D ;P

  1. #91
    Awatar Monn
    Monn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-07-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    408

    Domyślnie

    Hej, Joannee. Ja też pisałam dzisiaj historię. Tematy były...denne, sama przyznasz?... :P Test i teksty źródłowe poszły mi dobrze, ale ciężko będzie z wypracowaniem... Najważniejsze, że też mam już wakacje!!! Jutro jadę po zakupy i też rozpoczynam dietę i ćwiczenia... Ile ważysz i ile chcesz schudnąć? Będziemy się wspierać w trudach, o to się nie martw... Jak tak sobie myślę, jaki efekt mogę osiągnąć, (wrócić do mojej pięknej sylwetki z wakacji przed 1. klasą LO-53 kg...<rozmarzona> :P ) to aż mnie ogarnia takie miłe uczucie-fajnie jest zdrowo się odżywiać i prowadzić aktywny tryb życia... Planuję robić dietę 1000 kcal, ćwiczyć w domu co najmniej godzinę i chodzić na długie spacery...Będę piękna i szczupła, a co! :P
    Asinko, Baszku, jak tam historia? Buziaki.

  2. #92
    Awatar Monn
    Monn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-07-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    408

    Domyślnie

    Hej, Joannee. Ja też pisałam dzisiaj historię. Tematy były...denne, sama przyznasz?... :P Test i teksty źródłowe poszły mi dobrze, ale ciężko będzie z wypracowaniem... Najważniejsze, że też mam już wakacje!!! Jutro jadę po zakupy i też rozpoczynam dietę i ćwiczenia... Ile ważysz i ile chcesz schudnąć? Będziemy się wspierać w trudach, o to się nie martw... Jak tak sobie myślę, jaki efekt mogę osiągnąć, (wrócić do mojej pięknej sylwetki z wakacji przed 1. klasą LO-53 kg...<rozmarzona> :P ) to aż mnie ogarnia takie miłe uczucie-fajnie jest zdrowo się odżywiać i prowadzić aktywny tryb życia... Planuję robić dietę 1000 kcal, ćwiczyć w domu co najmniej godzinę i chodzić na długie spacery...Będę piękna i szczupła, a co! :P
    Asinko, Baszku, jak tam historia? Buziaki.

  3. #93
    Awatar Monn
    Monn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-07-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    408

    Domyślnie

    O, Matko znowu serwer na diecie.pl szaleje... Zacina się i dodaje po kilka takich samych wiadomości zamiast jednej... :/ Sorry za to, ale nie mam na to wpływu...

  4. #94
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie dennie z historią. Znaczy, nie wiem, jak wypracowanie - liczę sobie tyle,ile zwykle dostaję, czyli 15 pkt (mam nadzieję,że mi się nie przyczepią za bardzo)...gorzej z testem. W sumie z części zamkniętej (tej,którą się dało sprawdzić :P) mam jakieś 22/30 pkt co mnie średnio satysfakcjonuje :P ale mogło być gorzej :P
    Ustne dopiero przede mną, może zdążę te lektury przeczytać

  5. #95
    Guest

    Domyślnie

    a historia... ;/
    ja zawaliłam śrendiowiecze (pisałam podst...)
    zobaczymy co bedzie ale an wiecej niż 50% nie liczę

    ZAWALIŁAM

  6. #96
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Baszek
    U mnie dennie z historią. Znaczy, nie wiem, jak wypracowanie - liczę sobie tyle,ile zwykle dostaję, czyli 15 pkt (mam nadzieję,że mi się nie przyczepią za bardzo)...gorzej z testem. W sumie z części zamkniętej (tej,którą się dało sprawdzić :P) mam jakieś 22/30 pkt co mnie średnio satysfakcjonuje :P ale mogło być gorzej :P
    Ustne dopiero przede mną, może zdążę te lektury przeczytać

    ps. u mnie praktycznie wszyscy byli załamani po rozsz. nikt nie powiedział ze było ok
    a tematy...
    koleżanka się popłakała jak zobacyzła tematy ;|
    masakra ;/
    dobrze ze mnie ambicja nie podpuściła na rozsz... :/

    Całuję :*
    Dobranoc

  7. #97
    Joannee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie historia tez nie poszla jakos super ;/
    Ile waze to nie jestem pewna, ale cos ok 70kg ;( Chce schudnac az 15kg. Oczywiscie narazie stawiam sobie poprzeczke 5kg, zeby byla wieksza motywacja. Ale mamy 4miesiace wakacji, wiec wierze, ze nam sie uda. A poza tym to dzisiaj rozpoczela sie moja dieta: 1000-1200kcal... Ponizej tego nie chce schodzic, bo wiem ze to tylko spowalnia przemiane materii. No i bede pila czerwona herbate, ktora jesli o mnie chodzi to naprawde przyspiesza przemiane materii. Macie jakies plany co bedziecie jadly na rozne posilki? Moglybysmy sie powymieniac pomyslami na w miare malo kaloryczne dania, przystosowane do diety 1000kcal.

  8. #98
    Awatar Monn
    Monn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-07-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    408

    Domyślnie

    Heh, ja sobie dzisiaj zrobiłam 4-stronnicowy wykaz kaloryczności różnych produktów i kombinuję, jak porobić sobie jakieś zestawy z tego... :P Mmm, wszystko brzmi pysznie-same zdrowe rzeczy... Muszę zrobić zakupy, żeby wszystko pokupować. Idę dzisiaj też do teatru w ramach odchamiania, :P wejdę za darmo, bo moja siostra tam pracuje.
    Joannee, to dobry pomysł z tym wymienianiem się posiłkami. Wieczorkiem zapodam swoje na cały jeden dzień. Też zamierzam pić herbatę albo czerwoną albo SlimFigurę, a oprócz tego ćwiczyć i duuużo chodzić... Buziaki.

  9. #99
    Awatar Monn
    Monn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-07-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    408

    Domyślnie

    Co za dzień... Robię dzisiaj i jutro też za panią domu. :P Rano zakupy z tatą, potem robiłam obiad i sprzątałam dom... Zrelaksowałam się przy tym i poruszałam niemało, więc same plusy... Dzisiaj z dietą w sumie dobrze:
    • na śniadanie-dwa płatki pieczywa chrupkiego żytniego z serem białym, rzodkiewką, ogórkiem i szczypiorkiem+herbata bez cukru (już nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio słodziłam herbatę! :P )
    na II śniadanie-jogurt Jogobella light brzoskwiniowy
    • na obiad...hmm...zapiekłam plasterki ziemniaków, (półsurowe, więc jak się upiekły to był efekt ugotowania-nie były więc tłuste)z surówką z kapusty kiszonej, marchewką, selerem, pietruszką, sosem z jaka połączonego z kefirem... Musiałam to przygotować, bo mamy nie było w domu cały dzień (sprawdza matury jako egzaminator) i nie mogłam skazać rodziny na śmierć głodową... Na pewno przekroczyłam 350 kalorii w tym obiedzie, kurcze... Jutro będzie lepiej...
    na kolację-mała kromeczka chleba pełnoziarnistego z plasterkiem szynki z indyka i plasterkiem sera Hochland light, sałatą, rzodkiewką, ogóreczkiem i szczypiorkiem...pyyycha! :P
    Dzisiaj byłam na zakupach z tatą i w sumie kupowałam wszystko pod kontem diety i widziałam, że tato jest średnio zadowolony... Boję się, że mnie na tę dietę nie stać...że rodzice będą mi wypominać, że idzie o wiele więcej kasy na mnie niż normalnie...

  10. #100
    Bloody19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też historię pisałam, rozszerzoną. Na prawdę masakra _^_ Coś tam naskrobałam na drugi temat... ale gdybym miała tylko pierwszy temat do wyboru to bym wyszła.

Strona 10 z 44 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •