Wątek: Wielki powrót zagubionej owieczki:)

Ilka słońce nie poddawaj sie :*
wpadnij do mnie to pogadamy albo tutaj wpadaj czesciej
powiedz,czemu dietka nie idzie? masz moze jakies klopoty? za duzo stresu? a moze po prostu nie masz motywacji? mow szczerze o co biega bo inaczej nie bedziemy potrafily Ci pomoc ani nic doradzic
3mam kciuki za ciebie :*

nie wiem co jest powodem tegfo ze nie daje rady ..

Ilka15 dobijasz mnie znów!!!! Baabo Ty! Za akzdym razem jest wiara i entuzjazm i ciagle zawalasz. Kopa w dupe i tyle Ja tez sie mecze przeokropnie, ale warto! Jestem tydzien na diecie.. Jest mi dobrze. Z kazdym dniem lepiej wygladam!

nie wiem co gorsze...nie dawac rady z dieta czy ogolnie bo ja ostatnio ogolnie nie daje arady ale diety sie trzymam...dziwne stworzenie ze mnei-tak trasznie chce sie rzucic na slodycze ale na zlosc sobie nie robie tego...choc wcale nie czuje sie przez to szczesliwsza
moze ilciu dieta ci nie jest potrzebna-moze nie tym powinnas sobie zawracac glowe....kazdy ma w zyciu inne wartosci inne cele...a ta "moda" na odchudznaie to po prostu narzucone przez media idealy (kosciotrupy z wybiegow albo idealne kobiece ksztalty (10 operacji plastycznych) znanych aktorek) do ktorych chcac nie chcac dazymy bo napedza je takze szkola i szczuple panienki...gubimy siebie i swojego ducha wsros kolorowych okladek pism... odchudzamy sie by "miec swiety spokoj" ze sie nie jest grubym...pytanie: "czy warto?"...moze tak moze nie .... kazdy na to pytanie musi odpowiedziec sam...o ile potrafi

Migotko15 masz rację Kochanie.. Ja Ilci mówiłam dawno, żeby dała sobie spokój z dietami, bo widac, że Ona tego faktycznie nie potrzbeuje, tylko wmawia sobie Mi tez sporo zajmuje zbey dojrzec na prawde do diety i trzymac sie jej.. Teraz znowu dojrzalam.. i tydzien mi minal jak z bicza strzelił Kilogram jest mniej, choc cm tyle samo, ale to dopiero tydzien! Buziaki dziewczynki!

Tak mam nadzieje ze Ilka zrozumie ze jej dieta niepotrzebna i przestanie zadreczac sie ze jej "nie wychodzi"...
ja tez dojrzalam do diety choc wlasciwie nie wiem czy dobrze robie....ale diety sie trzymam

Ejj laski mi to wlasnie jest potrzebne zaczelam na nowo tym razem na dobre wiem ze mi donbrze pojdzie rozplanowalam sobie to task: 4 tyg na diecie 1000 kcal potem nastepen 4 tyg dieta 1200 kcal i potem 4 tyg 1400 kcal wiem ze dam rade...a nuz sie obróce i bede wazyla te swoje 53 kgpozdrawisam

skoro tak mowisz to nie pozostaje nam nic innego jak ci uwierzyci trzymac kciuki
powodzenia

no tak.. Pokaz nam Ilka ze dajesz rade!

laski no nie wiem czy daje 2 dni udane dwa nie...:/ ehhh.... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to ja