Wątek: dietka upadła:/

hej dziewczynki

jejku jak ja Was lubię

miałam dziś o 9 jechać do czytelni ale jadę dopiero o 11 tylko na 2 godziny ale jak wstałam to byłam taka zdechnięta ze nie chciało mi się nawet oka otworzyć, a ta moja głupia siostra odkurzała o 7 rano!!!! no bo co ją obchodzi że ja wracam do domu o 23, potem obudziłam Grzesia i poszliśmy spać o wpół do pierwszej, ale kiedy mam z nim pogadać jak nie w nocy, ae ją to nie obchodzi bo ona idzie spać o normalnej porze
a głowa tak mnie bolała że myślałam że zwariuje

wczoraj w pracy było okropnie, maszyna mi trochę nawalała, bolała mnie głowa, noga, czas mi się ciągnął, byłam śpiąca i zmęczona masakra, oby dziś było lepiej

Tiska
jeszcze raz coś o wpraszaniu się a popamiętasz mnie

Anne
na razie to jeszcze nic , a jak zacznę pisać wreszcie tą pracę to dopiero będzie jazda na maksa, niestety jestem jedna a doba ma tylko 24 godziny, ale widziałam tu na forum ze się do wyborów niektórzy szykują i powstają jakieś partie to może da się coś z tym zrobić

co do cery, na oógł niby nie jest najgorzej z wypryskami, ale czasem to mam same wulkany kupiłam wczoraj jakiś żel głęboko oczyszczający, może nie będą tak wyskakiwać, miałam wcześniej tonik benzacne, ale już go nie kupuje bo śmierdzi mam też tą maść ale ostatnio przestała się smarować i to chyba błąd

jeśli to od stresu, to może być prawda bo ostatnio trochę zwiększyłam obroty życia a sen jest moim marzeniem

Katarina
dziwne to u Ciebie, płacić już musisz a zajęcia ta późno, u nas mozna było płacić do samych zajęć

z jedzeniem prawie dobrze, nie umiem się tylko powstrzymać od jedzenia po powrocie z pracy a przecież to jest 23 a niedługo potem idę spać, kurcze ale jestem taka głodna po pracy że szok

dobra idę do Was

ale mi brakuje forum w ciagu dnia

to siostrze z buta i niech sie nie panoszy
mam nadzieje,ze znajdziesz ksiazki i powstanie z nich miodzio referat
ok juz nie mowie o wpraszaniu bo chce jeszcze pozyc a ty mnie bdiabelkami straszysz

Inezko współczuje Ci ja naszczęście nie mam siostry ale za to mam młodszego brata bałaganiarza u którego stoi komputer i jak chce się tam dostac to musze posprzątać hehhe ... bo innaczej nie dotre do kompa.Ty strasznie zalatana jestes praca ,szkoła masz czas na czytelnie u mnie tez się zacznie od soboty mam zajęcia tez zaocznie tylko ze ja mam prace od 8 do 16 a Ty na zmiany naprawde jestem pełna podziwu.A jak tam dietka Ja zaczynam od dziś narazie ładnie .... Buziaki miłego dnia

Zamieszczone przez tiska

to siostrze z buta

hehe Tiska Cię tu namawia do przemocy w rodzinie
To może Ty odkurzaj jak wrócisz z pracy?
Może dotrze do niej

Miłego dnia

jakas dziwna ta twoja siostra czyzby ci na zlosc robila?

No to ja ci zycze udanego dnia w pracy

HEJ INEZZKO no to fajnie, że nas lubisz bo ja i reszta zdecywanie Ciebie też toniku Benzacne nie używałąm ale ta masc punktowa jest ok.

No wiesz u mnie jest tak ze ja place ratami i one sa rozdzielone do maja także wychodzi mi 10 rat.

UUHHH qrde siostra chyba nie ma wyczucia czasu teraz sie ciesze, że siostry nie mam tylko dwóch braci o 3 i 2 lata młodszych i dogadujemy się świetnie

miłego pisania referatu i smacznej kawki

Według mojego super dokładnego Bondowskiego zegarka
za godzinkę skończysz prace i wrócisz do domku
Pewnie już nie zajrzysz na forum
więc telepatycznie wywyłam życzenia dobrej nocy
i przepięknych snów




Dobranoc :*

Buziaczek z rana dla mojej Inezki

witam

Tiska to dla Ciebie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Anne
pracę kończę o 22 a o 22.45 jestem w domku niestety na forum nie mam już siły, a poza tym budzę wtedy Grzesia zeby choć chwilkę z nim pobyć i dobry pomysł z tym odkurzaniem o 23

Katarina
ja też zawsze chciałam mieć brata ale starszego

moja siostra ma to po prostu gdzieś, zanim wyprawi dzieciaki do szkoły to narobi tyle hałasu że nawet niedźwiedź w zimie by się obudził co ją obchodzi że ja dopiero pracę kończę jak ona już śpi, wogóle nie stara się ciszej zachowywać

Robcia
miło że wpadłaś, ja niestety nie znalazłam innej(czyt. normalnej pracy) i muszę się męczyć na 3 zmiany

kurcze wczoraj znów jadłam jak wróciłam, ale dziś zrobię inaczej, wezmę jeszcze jedzonko na 2 przerwę o 20 i może nie będę tak głodna po powrocie

ale teraz UWAGA!!!
dziś rano zrobiłam 50 brzuszków takich zwykłych, 30 skośnych, i po 50 razy unoszenie nogi na zewnętrzną i wewnętrzną stronę ud, i 2 minutki rowerek w powietrzu, na więcej nie starczyło mi sił

Inezz brawo za cwiczenia ze ci sie wogole chcialo ruszyc tylek bo mnie sie nie chce wogole

a z tym jedzonkiem to dobry pomysl zawsze to lepiej zjesc o 20 niz przed snem choc ja wiem ze to tak latwo mowic a glod robi swoje