Wątek: dietka upadła:/

jja tez zaczynam nocki ale od niedzieli
nocki maja swooje zalety nie paletaja sie te biurowe pionki
muze mozna sobie posluchac

ja tez zaczynam studia tylko 1 semestr a bylby drugi gdybym byla bardziej zdecydowana hehe

wiesz ja lubie chodzic do pracy mam fajnych kolegow z ktorymi mi sie dobrze pracuje
a to ze podoba mi sie ktos to swoja droga haha

hej
u nas też niektórzy zaczynają czasem od niedzieli, ale zależy kto gdzie szyje, moja ekipa nie chodzi w niedzielę, chyba że raz na długi czas, ale to i tak jest wtedy nieobowiązkowo, my mamy umowy od pon do pt pozostałe dni to są nadgodziny i nie ma przymusu chodzić, ale ludzie na ogół chodzą bo potem są ucinane premie a ludziom zależy na pieniądzach

ale masz rację w nocy nie łazi żaden kierownik, ani nikt z biura, teraz zaczęli robić naloty chodzą i nas pytają czy wiemy jak mamy szyć, MY!!! te bubki siedzą przy biurku gapią się w komputer, udając że pracują i nas pytają, bo oni może to wiedzą lepiej

co do ludzi pracujących ze mną to jest dużo lepiej, znam coraz więcej osób i jest ok, są też takie których nie lubię ale chyba jak wszędzie

moje spotkanie z Tiską nie doszło do skutku no ale siła wyższa zadziałała do pracy też nie poszłam bo mi się nie chciało wstawać o 4 kolejny raz, ale i tak nie pospałam bo tylko do 6 i się zbudziłam

dziś dopiero dostałam @ wcześniej był fałszywy alarm i brzuszek już zaczyna boleć

miłego dnia :*

Uuu ja tu widze poważne zawodowe tematy
a ja laik w tych sprawach
to tylko powiem
Inezzko nie daj się biurowym pionkom
i sprawdz dobrze.... bo jak zobaczyłam temat "nowy" Twojego wątku to prawie z krzesła spadłam

Poza tym tłuszcz tez jest zdrowy
estrogeny i te sprawy
a ja tam lubię swój obrośnięty tłuszczem brzuch
i idę o zakład że nie masz tak wielkiego jak mój

Miłego dnia

Inezza jak zwykle przesadza.. Widziałyśmy przecież jej zdjęcia i wygląda ślicznie. A na pewno wiele nie zmieniło się od tamtej pory

Agus dziekuje,ze rozumiesz moja beznadziejna sytuacje czyli glupia chorobe ale sama wiesz jak to jest z rybkami nie dosc ze maz Twoj rybka to jeszcze przyjaciolke masz taka dzis mam nadzieje sobie odpoczniesz od pracy i w ogole zwlaszcza,ze okresujesz.milego dnia Slonce Ty moje :*

och Inezz mam nadzieje ze @ minie ci niezbyt bolesnie
ja nie pamietam juz jaki jest bol przy miesiaczce

wypocznij przez weekend zebys miala duzo sil w poniedzialek do pracy

Hej Inezzko w trzeciej seri Lostów sie dużo wydarzy, jak cos to sobie sciągaj na kompa, tylko qrde nie wiem kiedy ty miałabys ogladać te odcinki, tu praca tu studia i pisanie pracy a męza też nie mozesz zaniedbac ojojoj dużo tego masz

Inezzko najważniejsze oczywiscie Inezzko żebyś miałą materiały potem to już pójdzie

wiesz ja mam okres 3 dzień i brzuch mnie nie boli - moze to dzięki ćwiczeniom

a tu kawka ode mnie wypij w spokoju i zregeneruj siły

ooo zgadzam się z Kat
ja miałam w podstawówce i liceum takie @ bolesne
że mnie tata samochodem ze szkoły odbierał w środku zajęć
robiłam sie blada jak ściana a potem ... pokazywałam co jadłam na śniadanie
delikatnie mówiąc
a jak zaczęłam ćwiczyć, na rowerku pedałować,
to są bezbolesne

oj ile gości

cały dzień dzień nie miałam czasu, siostra zagoniła mnie do robienia sałatek :/ potem trochę w kuchni urzędowałam

kalorycznie dziś ok 1600 w tym kawałek kremówki i drugi taki kawałek ciasta które zamiast kremu miało pianę z galaretką no wiem ze jestem głupia że to jadłam, no ale przepadło

mnie brzuch oczywiście bolał, zawsze jak mam @ to jadę na tabletkach, jedna rano i wieczorem inaczej bym nie dała rady nic robić
może i ćwiczenia pomagają ale teraz przez tą pracę mam czasu mało i siły również i jakoś nie umiem się zmobilizować do ćwiczeń

Katarina
nie umiem sobie ustawić tego programu do ściągania filmów niby informatyk jestem
jakoś sobie muszę ze wszystkim poradzić, na razie czasem zaniedbuję męża, bo jak mam 1 zmianę to zasypiam szybko, przy 2 wracam późno a przy 3 nie ma mnie w nocy wcale dlatego nie chciałam takiej pracy, no ale zaczynamy się przyzwyczajać

super kawka

Migotko
ja co miesiąc to czuję ale marzę że przyjdzie czas gdy nie tylko nie odczuję bólu ale wogóle nie będzie @

Tiska
no pewnie że rozumiem, żyję z rybką już kilka lat więc jestem przyzwyczajona
pewnie że cierpię z tego powodu ale rozumiem i nie mam żalu, tylko mi Cię brakuje
ktoś patrząc z boku mógłby opatrznie zrozumieć tą tęsknotę

Anne
nie ma co padać, taki tytuł jaka prawda

Pisces
witaj po przerwie
zdjęcia są już nieaktualne

niby mój Grzesiek mi mówi że woli takie brzuszki jak mają tłuszczyk niż takie chude, a kiedyś taki miałam był takie super zapadnięty a on woli taki jak teraz, tylko mówi że mam uda za grube
ja o tym wiem mam straszne uda, wogóle nie pasują do całego ciała

dobra chyba przynudzam

życzę dobrej nocy i do jutra :*

A witam, witam
A u mnie zastój... ani 10 g nie chce spaść... Brrr..:/ Pewnie nie osiągnę celu i 27 września nie będę ważyć 54 kilo... :/ Wielkie bu!