a Ty Inezzko kiedy masz nastepne wazonko?? I jak sobie radzisz z jedzonkiem jak masz nocki??
a Ty Inezzko kiedy masz nastepne wazonko?? I jak sobie radzisz z jedzonkiem jak masz nocki??
Inezzko ja ci normalnie wspolczuje takiej roboty i jestem zdruzgotana tym ze ludzie po skzole musza robic takie rzeczy aby przezyc A jak dietka?
Tiska
tytuł już zmieniłam dawno tylko Ciebie nie było
jak mam nocki to tak jak normalnie jest przerwa nocna w jedzeniu to u mnie jest w godz 7.00-15.00mniej więcej bo wtedy śpię, tylko w poniedziałki jest gorzej bo jem w dzień i w nocy(cała doba na nogach bez snu )
nie wiem kiedy się zważę bo nie traktuję tego jakoś wyjątkowo, tak jak wyglądam teraz jest nawet ok, tylko uda mam trochę za grube
Nicoletia
ja też nie jestem szczęśliwa z powodu tej pracy, ale lepsze to niż nic
to fakt- nie trzeba sie wazyc, zeby wiedziec co sie dzieje..
u mnie jeszcze cialko specjalnie nie raguje. nauczylo sie podejrzliwosci i ma racje. dlatego musze wytrzymac grzecznie przynajmniej miesiac. wtedy bedzie luzniej w spodenkach
no właśnie najgorsze są te ciągłe wahania, raz dieta raz obżarstwo i każda następna próba schudnięcia jest coraz trudniejsza
ja tez OBzarstwo i teraz pokorne odchudzanie sie ktore jest 5 razy wolniejsze
skąd ja to znamZamieszczone przez Inezza
Hej Inezzko no ja mysle , że z środy na czwartek bedziesz miałą wolne!! a ja mam wolne 1 listopada aż dziw pomyslec wszyscy mamy!!! a wczoraj szefowa patrzy w kalendarz i mówi spoko,ze 11 wypada w niedziele nie będziecie mieć długiego weekendu co za babka masakra !!ona podobno nawet w wigilię ma otwarte!! o nie ja tu 24 grudnia siedzieć nie będę!!
casłuski
Jak mija dzionek, co tam u ciebie? Pewnie nie masz dostepu do kompa biedactwo
Inezka co do wahan to ja jestem chyba mistrzynia w tym i wcale z tego powodu nie jestem dumna kurcze ciekawe co jutro pokaze moja domowa waga bo od 2 tyg.wcale sie nie wazylam.milego dnia
Zakładki