Justyś ważę nieco mniej, ale wzrost i cel mamy praktycznie ten sam.. Ah słodkości.. potrafię zjeść trzy czekolady na raz, kilka białych lionów i chipsy.. I nie umiem sobie normalnie odmówić.. Teraz jestem drugi dzień na diecie.. i jakoś trwam Może zacznij chodzić na siłownię lub kup sobie karnet u kosmetyczki na zabiegi wyszczuplające.. To mobilizuje by nie podjadac bo skzoda pieniedzy jakie sie traci na takie przyjemnosci..