Strona 11 z 69 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 686

Wątek: cała na przód, z 78 na 65 ;)

  1. #101
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    wczoraj mi się udało jestem z siebie dumna brat zrobił takie przepyszne zapiekanki z serem żółtym i pieczrkami że ohhh... ale ja dzielnie odmówiłam udziału w niecnym procederze jedzenia takiej kolacji hurra
    poza tym odkryłam uroki wstawania po 6 i rowerka przed śniadaniem akurat można zdążyć przed upałem hihi a wieczorkiem bieganie...
    ciężki dzień mnie czeka...
    pozdrawiam i piszcie co u Was
    Buziaki

  2. #102
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie

    polecam L-karnityne przyspiesza gubienie kilogramow zwłaszcza gdy się cwiczy. :roll:
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #103
    Awatar doda71
    doda71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2007
    Mieszka w
    Milan
    Posty
    4

    Domyślnie

    Serka, Tiska, Mag, Chi i cala reszta

    Jak Wam minal dzionek wczoraj?

    Musze sie Wam przyznac , ze z dnia na dzien coraz lepiej. z dieta i cwiczeniami.
    Robie postepy w 6 Weibera.NA marginesie:SERKA jak Ci ida cwiczenia?

    Wczoraj zjadlam lekkostrawne warzywka i kawalek rybki na obiad, sniadanie jak zwykle bardziej weglowodanowe: mleko , platki, owoc, na kolacje mozzarella z pomidorkami.Super mi minal dzien.Oby tak dalej

    MAm nadzieje,ze Wam tez dobrze poszlo.Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki




  4. #104
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    hmmm w związku z tym, że nie posiadam swojego wątku na forum podczepię się tutaj na stałę, jeśli nie będziecie mieć nic preciwko temu
    dziś był upalny, gorący dzień, który rozpoczęłam rowerkiem, a zakończyłam bieganiem dietka jako-tako, ale w związku z tym, że dużo dziś w siebie wrzuciłam owoców i wyglądam jak balon (jak ktoś woli, to tak jak w zaawansowanej ciąży) jutro trochę przystopuję. mam nadzieję, że w końcu zobaczę rezultat moich zmagań w postaci zniknięcia jakiegoś centymetra w obwodzie
    szalka- od poniedziałku mam zamiar brać L-karnitynę, a teraz przyzwyczajam organizm do wysiłku "na czysto" brałam kiedyś jak dużo biegałam i też przyznaję, że działa
    pozdrawiam i piszcie co u Was dobranoc

  5. #105
    Awatar doda71
    doda71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2007
    Mieszka w
    Milan
    Posty
    4

    Domyślnie

    CZesc BABEL

    Ja nie mam nic przeciwko temu.Czym wiecej tym lepiej.Witam na forum




  6. #106
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja mam chwilowy kryzys..... wiec pewnie znowu bede zaczynac od nowa, "od poniedzialku"

    Ale przynajmniej z cwiczeniami sie nie poddam tak latwo i codziennie posiedze z godzinke na silowni. I A6W tez nie porzuce...

    Tylko z ta dieta jak zwykle najgorzej. Brakuje mobilizacji - takiej na co dzien.

    Macie jakies sprawdzone, naprawde dobre sposoby? Albo fajna, mila i przyjemna diete?
    Niech no tylko pogoda sie poprawi to juz na bank nie bede w domu siedziec


    pozdrowionka!

  7. #107
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie

    Jeżeli chodzi o dietę to ja poprzednim razem wymyśliłam sobie, że poprostu w tygodniu od poniedziałku do soboty nie będę jadła mięsa i wędlin, na obiad ziemniaczki z surówkami, a w niedzielę mięsko z surówkami bez ziemniaków. Oprócz tego nie jadłam słodyczy, ograniczyłam sporzycie pieczywa, dużo ćwiczyłam trochę wspomagałam się L-karnityną. Schudłam wtedy 10 kg bez efektu jojo.
    Teraz od poniedziałku staram się stosować ten sposób odrzywiania tylko ćwiczyć nie mam kiedy.
    :(
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #108
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    hej szalka!

    wow naprawde super! moze ja tez powinnam przestac sie przejmowac kaloriami a po prostu posluzyc sie zdrowym rozsadkiem, o ile jeszcze cos z niego zostalo

    jak dlugo bylas na takiej "diecie" ze zrzucilas 10 kg?
    no i co jak cie zacznie ssac na cos slodkiego? lyzeczka miodu pomoze?

    mam teraz caly weekend na przemyslenie co i jak i przygotowanie sie do koljnej rundy walki z kilogramami
    wiec trzymajcie kciuki!!!

  9. #109
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie

    Na tej diecie byłam chyba ok 3 lub 4 miesięcy. Dużo wtedy ćwiczyłam i mocno się zaparłam Efekty były naprawdę super.:D
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #110
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie

    Aha jeżeli chodzi o słodycze to pozwalałam sobie raz w tygodniu na loda.
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 11 z 69 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •