Wątek: w górę i w dół, w górę i w dół

Dziekuje
Tylko zeby mnie w gorach piwko nie skusilo... bo fastfoody na szczesnie raczej mi nie groza, nie lubie. Ale jade ze znajomymi, wiec te dlugie wieczorky przy ognmiskach lub w kanjpach...
No, ale bede twarda, tak?

A co

oj będzie ciężko ale dasz rade
no może 1 piwko, aż tak sie nie katuj
ale tylko 1!

wow gratuluje dojscia do celu
te 2kg to takie dopenienie sukcesu prawda?

dla mnie wyjazdy zawsze sa zgubne
szczegolnie do siostry w gory bo mam tam apetyt za dwoch i kupuje paczke crunchy i zjadam je w 2dni

Gratuluje 60kg !!!!
Kurcze jak też bym chciała miec zero po szósteczce ale na to jeszcze sobie poczekam

Cześć dwudziestko
Mówili w Faktach dzisiaj że posiadasz filmiki 8min byłabym Ci bardzo wdzięczna jakbyś wysłała mi je na maila ale chyba wygodniej byłoby dla Ciebie i też inni mogliby skorzystać na tym jakbyś wrzuciła je na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] plik tam jest przez 7 dni i myślę, że w tym czasie każdy kto będzie chciał to sobie go po prostu ściągnie.

Dla Ciebie tak na lepsze rozpatrzenie propozycji
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mam nadzieję, że się dzielnie trzymasz
Miłego dnia

nuska - filmiki po prostu ściągnij... bo z tym całym wrzucaniem to dużo roboty jest, one mają ponad 60MB jeden...

No wlasnie niestety z wrzuceniem bedzie problem, bo mam bardzo ograniczony dostęp do sieci teraz Mam nadzieje, ze uda Wam się gdzies znalezc te filmy, bo ja niestety nie poratuje.
No musze sie na wyjezdzie rzymac twardo...dobrze chociaz, ze wieczorne kiełbaski ogniskowe nie są dla mnie pokusą Za to uwielbiam pieczone w ognisku jab łuszka, mniam.

Swoją drogą na pewno nie bede mogla tam bc na 1000 kcal, bo po prostu za slaba jestem wtedy. Pisalam juz, ze mam bardzo niskie cisnienie i niestety jak sie odchudzam to jescze nizsze, do tego stopnia, ze chodze czasem polprzytomna.
Ale slodyczy kupowac nie bede, najwyzej gorzka czekolade w trase. Mam nadzieje
Już odliczam dni do wyjazdu... Aaaale mi sie juz chce wyrwac gdzies

A dzis jestem juz po bieganiu i cwiczeniach, zjadłam śniadanko - jajecznice z jednego jajka i jednego białka i teraz uciekam na male zakupy... musze znajoomym prezent kupic na nowe mieszkanie.

A tak na marginesie - gdzie mozna kupic hula hop? Bo moje, ktore mialam jeszcze z dziecinstwa, troche popsulam... nie powiem jak, bo az mi glupio, ze tak sie dalo

A co, kiełbasek nie lubisz?

Filmiki można bez problemu ściągnąć...

Ja z kolei mam wysokie ciśnienie (właśnie je sobie jeszcze kawą podwyższam- brawo) i problemy z oddychaniem, fuj (dlatego nie cierpie biegania innego niż truchtanie w miejscu )

Myślę, że hula hop kupisz w sklepie z zabawkami

Nie lubię mięsa - jadam tylko ryby

Problemy z oddchaniem u mnie też bwały, przez serce... nadal się zdarzają, ale nie tak często jak kiedyś. Mam wrażenie, że ruch mi pomaga jednak bardzo.

Uciekam, bo z niczym nie zdążę (jak zwykle...)