Strona 9 z 10 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 96

Wątek: 15kg- CHCIEĆ TO MÓC!

  1. #81
    Guest

    Domyślnie

    Udało się Ten jeden magiczny kilogramek w dół! WKOŃCU!

    A od dziś będę biegać! - Taki jest plan... Zobaczymy jak z wykonaniem będzie

  2. #82
    Guest

    Domyślnie



    Dumnie mogę oświadczyć, iż bieganie zostało wdrożone w życie i być moze nie trwało to długo, ale zmęczyłam się, spociłam, zasapałam, i czułam, że biegałam, że te moje mięśnie sobie popracowały... Cudownie się czułam Pierwszy raz tak miałam po bieganiu, pomijając fakt, że kiedyś bieganie było codziennością, codziennie miałam po dwie godziny wf i codziennie musieliśmy biegać do upadłego... No, ale już się wyrosło z trenowania lekkiej i trzeba na nowo przyzywczajać organizm Oby ten mój zachwyt bieganiem nie prysł! Tylko dziwnie się czułam... Jak jakieś zjawisko paranormalne, jak biegłam przez park, a tam mnóstwo ludzi z oczami na wierzchu się "gapiło"... Ale w nosie ich mam, niech sami sie też poruszają

    A dietka, wspaniale, na śniadanko serek wiejski + 2 kromki wasy, na obiadek mała miseczka lecza (pyyycha!) + kromka chlebka czarnego i... Jak narazie nic. Ale coś wymyśle lekkiego po bieganiu...

    Buziaki:*

  3. #83
    Babel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    przepraszam ,że nie piszę ale nie mam dostępu do komputera obiecuję że to nadrobię jak tylko będę mogła
    poza tym dieta extra , ważyłam się ostatnio i mi kiloski spadły , jestem zadowolona, biegam codziennie (gorąco polecam ) i ogólnie jest git.
    pozdrawiam
    do boju

  4. #84
    Guest

    Domyślnie

    No to tylko pogratulować utraconych kilogramków Oby tak dalej A bieganie jest cudne... Nie wiem skąd pochodzi mój entuzjazm do tego wszystkiego, ale czuje się świetnie! Ps. założyłam wkońcu mój wątek, bo już miałam wyrzuty sumienia, że panoszę się w tak w czyimś wątku

    Buziaczki:*

  5. #85
    kimuss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    courtn3y ja również chcę schudnąć 15 kg i mam nadzieję, że nam się uda A ile udało Ci się już zrzucić ? Pozdrawiam

  6. #86
    Guest

    Domyślnie

    prinzessin: To pewnie nadal sobie wakacjuje nad naszym Bałtykiem Ciekawe, czy Ją tak różnie pokusy nie pokusiły Mam nadzieję, że jest silna i się nie daje <nono>

    Babel: Się gdzieś zapodziała, albo też wakacjuje... Jak Ci idzie kochana? Zapraszam do mnie

  7. #87
    prinzessin jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, już wróciłam. Odpoczęłam sobie za wszystkie czasy No ale niestety silna nie byłam Od jutra wracam twardo do dietki. Postanowiłam też, że przez 6 tygodni nie wejdę na wagę, bo nie chcę się załamać Pewnie nie dam rady, ale się postaram. Jestem na siebie zła Jak mogłam zapomnieć o zasadach przez ponad daw tygodnie. Dzień zaczynałam "dietkowa" i tak do obiadu wytrzymywałam. Na obiad dużo nie było, ale za to piwko się pojawiało do jedzonka Nienawidzę się za to....Jestem załamana, chce mi się płakać. Nie mogę na siebie w lustrze spojrzeć A wczoraj miałam urodzinki i też nie byłam grzeczna
    Czemu zawsze się potknę i wszystko zaprzepaszczę? Coś chyba ze mną jest nie tak. No nic nie ma co narzekać, tyko wziąć się do roboty i to ostro
    A tymczasem idę do wyrka. Miłej nocki dziewczynki, mam nadzieję, że wam idzie lepiej niż mi

  8. #88
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Hej kobietki, jestem założycielką tego temaciku tylko zmieniłam nicka, po prostu miało to oznaczać 'walkę od nowa'
    I trzeba zaglądnąć od czasu do czasu w stare kąty

    Pragnę poinformować, że dziś przechodzę 13.dzień kopenhaskiej. Przez wakacje przytyłam do 69kg, ale zabrałam się za siebie i dziś rano waga pokazała 62kg co mnie niezmiernie cieszy. Od jutra robię 2 tyg diety 800kcal, później 2 tygodnie dietki 900kcal no i później 1000 do upadłego Zdecydowałam się na coś takiego, gdyż uważam, że 1000kcal po kopenhaskiej to zbyt wiele. Od września także będę chodzić na aerobik 2 razy w tygodniu. Wiem, że to niewiele, ale każdy ruch lepszy niż żaden

    Widzę, że większości z Was dietka super idzie, gratuluję straconych kilogramów, które chyba cieszą najbardziej na dietce A tym osóbkom, które planują dietkę, bo przerwały ją z różnych powodów albo dopiero zaczynają życzę powodzenia

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  9. #89
    prinzessin jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Definitywnie pożegnałam się z wakacyjnymi szaleństwami. Wczoraj wyjechali ostatni goście, więc biorę się, tak na serio, w garść. Zastanawiałam się czy nie zacząć od kopenhaskiej, tak na ruszenie z miejsca. Nie wiem czy to dobry pomysł... Zobaczę jak pójdzie mi magiczny 1000, jak będzie się ślimaczyć, to spróbuję kopenhaską.
    A jak tam u Was wygląda dietkowanie?
    Miłego dzionka

  10. #90
    cytrynqa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie JA TEZ!!!:)

    witam kobietki ja tez sie dolaczam do was....zaczelam w tamtym tygodniu,idzie wolniutko ale idzie...nie jem slodyczy,smazonego przez tydzien tez nie tykalam..juz kiedys sie odchudzalam i wiem ze efekt powrotny jest o wiele wiekszy(oczywiscie mowie o kg i jo-jo,koszmar!!) oby nie tym razem...choc mam nadzieje ze w koncu ustale cos zdrowego dla siebie,zeby mogla zachowac ladna wage i normalne funkcjonowac.
    Zycze silnej woli sobie rowniez,hhih

Strona 9 z 10 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •