Strona 6 z 13 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 130

Wątek: Ciąg dalszy odchudzania

  1. #51
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: poniedziałek

    Witaj Waszko!
    Trzymaj dalej diete, na wiosne na pewno bedziesz juz wazyla swoje 53 kg. Mysle, ze i tak juz dobrze wygladasz.
    napisze do Ciebie jutro na priva.
    Pozdrawiam i 3mam kciuki
    Maslanka

  2. #52
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Re: Re: poniedziałek

    W sumie 901 kcal, cośmnie podkusiło wypić drinka (malutkiego i nie coś tylko mąż z butelką Martini)
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #53
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: poniedziałek

    Witaj Waszko!! Życze tylko tak udanych dni) Trzymam za Ciebie mocno kciuki. Ja weekend też miała cięzki, ale znow walczę i dzis jestem z siebie zadaowolona i humorek wrócił. Pa


  4. #54
    gosia71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: poniedziałek

    Hej Waszeczko buziaczki z rana.Mam pytanie co do 100g ryżu bo ja zawsze mam napisane że woreczek 100g ma 350kcal a u ciebie ma 100,jak to jest masz jakiś specjalny czy mi się pokiełbasiło????

  5. #55
    Cinni Minnis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: poniedziałek

    Jak dla mnie to mąż z butelką martini byłby pokusą nie do odrzucenia Gdybym miała męża i gdybym lubiła martini oczywiście )))))) Za to teraz pokusą byłby przystojny chłopak z ptasim mleczkiem w jednej dłoni i z malibu w drugiej )

  6. #56
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Wtorek

    Gosiu, bo inaczej liczy się gotowany w wodzie a inaczej w suchej masie - wylewasz całą masę kalorii w postaci kleiku...
    Cinni, ptasie mleczko mnie nie skusi. ostatnio kawałek czekolady leżał w szafce aż zbielał i nienadawał się do jedzenia. Ale Malibu też nie pogardzę, z odrobiną mleczka mmmmmm
    Wczoaja dzielnie zrobiła 30 brzuszków rano i 30 wieczorem ufff Ale jestem dzielna ))
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #57
    kwaczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Wtorek

    malibu z mlekiem to jest to!

  8. #58
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Re: Wtorek

    Wyszło mi 790 kcal, dobra dziś jestem )) obiadu jescze nie jadłam, bo nie jestem głodna. zjem poźniej aby przed 19
    Brzuszków dziś 30
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #59
    gosia71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Wtorek

    Ale super z tym ryżem ,naprawdę nie wiedziałam gdzie coś takiego można przeczytać ,to może i ziemniak albo mięs po gotowaniu ma mniej napiszcie czy to tylko ja taka gapa ?Waszko co jeszcze ma mniej po gotowaniu ????kasza? jarzyny coś jeszcze ,dobrze że choć ten ryż-mniam polany np. jogurcikiem...........wiem ty wolisz z mięskiem i jarzynkami-chińszczyznę

  10. #60
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Środa

    witam
    zważyłam się dziś i znów jest 57,5 czyli ślady (kilogram) weekendu już znikły. w ten weekend nie ma w planie imprez czyli będzie lepiej. Znów miałam napad - może nie napad tylko ochotę )) zjadłam o całakiem niedobrej porze, czyli 23 płatek pumpernika (51 kcal) z miodem (2 łyżeczki 46 kcal)
    W każdym razie w 1000 się zmiesciłam ))
    Witam na poście Enne )
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Strona 6 z 13 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •