NGU bo Ty jesteś wyjątek i masz koszmary z głodu :P ja dziś spać nie mogłam, bo fakt, że wczoraj na noc za dużo zjadłam ale dziś 1 wrzesień i Lorelai zmienia priorytety :P

Gratuluje ubytku centymetrów... a co do łydek to one się chyba przez bieganie zwiększają, bo mi też urosły :P ale za to jak ładnie zarysowane są mięśnie... ha

leje strasznie ja zasmarkana więc dziś biegać nie będę... w domu z 2 godzinki myśle, że uda się poćwiczyć... buuu cały przyszły tydzień biegać nie będę... jak ja to przeżyje... Ty będziesz miała basenik... achh ci ratownicy

a kolacji raczej nie odpuszczaj, bo raczej wątpie czy 2 posiłki dziennie na dłuższą mete to dobre rozwiązanie...

miłego wyjazdu życzę i z niecierpliwością oczekuje powrotu