Witaj Ngu. Pięknie Ci te centymetry znikają, tylko pozazdrościć. Mam nadzieję, że kiedyś Ciędogonię, chociaż znając Ciebie to bedziesz już daleko w przodzie jak ja zejdę do 64. A łydeczki i tak masz szczuplutkie jak sama mówisz, więc niech się mięśnie kształtują! Zyczę udanego weekendu!!!