Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

secretive - ja studiuje obecnie filologie angielska w anglii na drugim roku. czytam przecietnie 4 ksiazki tygodniowo, tylko, ze czesto sa dosyc grube, przecietnie 250 stron kazda. tyle, ze to w obcym jezyku i troche wolniej mi idzie jak po polsku. zarywam noce jedna za druga, moj rekord to osiem nocy pod rzad. dzisiaj zaliczam druga poniewaz musze nadrobic, dzisiaj dostalam bure od profesorki, ze sie obijam takze zero snu dla mnie, no moze 3 godziny dla swiezosci umyslu. dzis na fitness wiec sie lepiej poczuje a potem do czytania

och Asiu i tak jestem na forum dosyć czesto jak na moje zapracowane dni..

Dzis rano sie tylko troche pouczyłam czułam sie okropelnie słóabo tyle fajnie ze jutro ide na 1 zmiene takze popołudniu mam nadzieje ze dostanę jakiejś wenny,. musze jeszcze sobie materiały wydrować..
dostłamam w koncu wypłate z jakąś premia ehh należało mi sie a co!!!

katson oj silna wpola to mi sie przyda!!

gobisia nie lubisz francuskiego??

Misku daj nam Twojego optymizmu

Adzik również podziwiam ja bym nie dała rady sie tyle uczyc alez zacieta z ciebie dziewczynka

secretive o dla mnie 6 h to juz dużżooooo kiedys tyle mogłam siedzieć teraz pewnie też gdybym nie pracowała albo miała wiecej czasu..

hehe dzieki ja to juz mam taki trans. siadam....czytam...i nie wstane dopoki nie skoncze, no chyba, ze sie musze wysiusiac, ale to wyjatek potrafie tak siedziec od 20 do 5 nad ranem. o 5 zazwyczaj juz odczuwam zmeczenie.

pewnie ze Ci sie należała premia...komu jak komu ale Tobie NAPEWNO!!!! tyle ile Ty kochana pracujesz to nikt...ale trzymie kciuki za to zeby wszystko co do nauczenia weszło do głowki w takim tempie ze ehhh

Andzik wow!!niezła jestes ja o 23 już nic nie mysle a tu od 20-5

Oh Ty nasz zapracowana kobietko Ciągle tylko ta praca i praca... a co takiego robisz co jest tak czasochłonne? Bo niewidziałam :P

Adzik, ja też o 23 wymiękam... zatwardziała zawodniczka jestes, na prawdę, podziwiam! Ja wole się wyspać

nie to ze nie lubie ale musze mieszkam w Paryzu i mowie po francusku (maz zabojad!) ale robie jeszcze bledy no a to wstyd jako pedagod!!zreszta chce sie dostac do pracy w poprawczaku a to wymago 100% znajomosci jezyka!!
niestety jak lapie sie za ksiazki to az mnie slabi!!

secretive pracuje w recepcji tylko jest nas dwie !a recepcja pracuje przez wszystkie dni!!

gobisia oo mąż obcokrajowiec uuu fajnie

Asiu - no jutro pracuje do 16 a w sobote tez ja nie wiem kiedy sie poucze!! ale kochana koleżanka przesłała mi gotowe opracowane odpowiedzi teraz tylko wbic to do glowy!!!

Adzik 8 nocy!!! ja bym juz umarła

raporcik jedzeniowy:
2 kanpki razowca z serem białym jajko i plasetki poledwicy
3/4 woreczka kaszy z kurczakiem i sosem
grejfrut
pół woreczka ryżu z kurczakiem- nie miałąm wyjscia w pracy bvo tylko to mi w lodówce zostało z popielaca, gdzie zapomniaąłm , że post był

ćwiczonkowy
35 minut rowerek
brzuszki i cwiczonka

gratulacjie niezle Ci idzie!jak ja Wam zazdroszcze! macie jakies efekty!ale sie trzymam nie dam sie!!

Menu masz super i do tego ćwiczonka.Świetnie