ja tymczasem w ramach walki wieczornej wlewam w siebie litry zielonej herbaty - oj, polatam ja do kibelka w nocy, polatam....
a ja po super kompieli z pianka balsamik i niedlugo wyrko!do jutra milutka!
ja sobie moge dzisiaj pomazyc o wyrku czytam cala noc bo mam tyle nauki, ze nie da sie wyrobic w ciagu dnia... nawet jakbym nie jadla i chodzila siku i siedziala caly czas w domu dobrej...hmmm...nocy zycze .
Adzik, Ty to biedna jestes z Tą nauką.. Z czego Ty sie tak uczysz?
Ja bym nie wyrobiła tyle przy książkach, dla mnie maksior to 6h na dobę :P
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
DUŻO SŁONECZKA W TEN CUDNY CZWARTEK
Widze ze wszystkie tu sie edukuja!moze ja tez siade do tego holernego francuskiego!ale zawsze jak zaczynam to mnie mdli!usiadlam na lalrach!!!!a nie jestem jeszcze perfekcjonistkom!!!pomocy!!!
GOBISIA MARSZ DO FRANCUSKIEGO
Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo silnej woli do dietkowania
Katarinko moja cio tam slychawac?:0 ja przez ta ssje nie ejstem w stanie tak czesto u Was bywac jak bym chciala..ale widze ze Cibeie tez tu rzadziej...
3maj sie cieplutko
Zakładki