No proszę proszę Będzie waga
Takie oczyszczenie to dobry pomysł.
Ale powiem Ci, że u mnie też nie jest za dobrze z dietką. Co chwilę właśnie mam jakieś tam małe zawirowania i spadki motywacji. Ale miejmy nadzieję, że waga Cię zdopinguje
No proszę proszę Będzie waga
Takie oczyszczenie to dobry pomysł.
Ale powiem Ci, że u mnie też nie jest za dobrze z dietką. Co chwilę właśnie mam jakieś tam małe zawirowania i spadki motywacji. Ale miejmy nadzieję, że waga Cię zdopinguje
Echhhh, z tymi spadkami motywacji. To jest zdecydowanie najgorsze. Ile ja razy przez to nie dawałam rady schudnąć. Teraz to jest naprawdę pierwszy raz, kiedy przez 3 tygodnie motywacja mi się utrzymuje. Jestem pewna, że w dużej mierze jest to zasługa tego forum i Wasza, kochane
Mnie zawsze motywacja najdluzej sie utrzymala razem z forum.
Jak tylko nie mam czasu ,na forum ,to i zapominam o dietkowaniu i motywacja maleje
Pozdrawiam i zycze lepszego dnia w pracy
jeszcze godzinka i koncze prace i od razu na zakupy po wagę i jeszcze mysle o słuchawkach do mojej mp4 qrde motywuje mnie ta pogoda do rowerku
jakie sa zalety u mnie jezdzenia rowerkiem do pracy :
robie 20 km
dotleniam sie
przez cala droge slucham muzyczki oczywiscie mojego ukochanego Tiesto
oszczedzam ! na paliwie i na biletach
katson
no masz racje ! ja wlasnie na weekendach kiedy nie ma mnie na forum objadam sie. dlatego i na weekndach na forum musze byc tylko jak to pogodzic skoro u mnie weekedy sa takie zabiegane nic trzeba probowac i pracować nad sobą!!
Misio ja wytrzymalam miesiac schudlam wtedy ok 6 kilo tak sie pilnowalam dietkowalam cwiczylam a po miesiacu przestalam a gdybym tak dalej dietkowala to juz dawno bym schudla aaa zla jestem na siebie!
FrOZeN no dobry pomysla, ale co jakbym sie przez weekend nie objadla to bym tego oczyszczania nie musiala robic zreszta na razie idzie mi ok a co bedzie jak do domu wroce??
jutro mam wolne ale nie odpoczne, bo jade do Jaroslawia.Musze odwiedzic kolezanke ktorej od wakacji nie widzialam, a mieszkalysmy razem, jeszcze do bylego dziekanatu po zaswiadczenie chociaz i tak naukowego nie dostane no coz proba nie strzelba! i przy okazji zachacze o ryneczek maja super lakiery do paznokci z Ruby Rose - sa tansze niz w skepie i sie dobrze trzymaja a dzis wieczorkiem o 20 pedalowanie juz zbieram zapisy kto sie dołaączy????[/color]
Ja się dołączę!
Co prawda mi się nie chciało, ale jak zbierasz zapisy... W kupie raźniej
oki FrOZeNku punk 20 wsiadamy na rowerki fajnie bedzie tymbardziej ze bede zyla w swiadomosci ze i ty pedalujesz ze mna
dzionek dietkowy uczcilam 5 pierogami i szklanka koziego mleka, Burczalo mi w brzuchu!!
qrde zrobilam sobie teraz siemie lniame, ale to niedobre, ale wyczytalam ze nawet oczyszcza organizm i ma szereg pozytywow, no i moze byc jakos maseczna na suche i zniszczone wlosy qrde nie wiem czy dam rade wypic caly kubek tego. Pamietam jak babcia to siemie dawala kozie i jej tez nie smakowalo!
No i bylam na mega zakupach kupilam najpotrzebniejsze zapasy i 80 zeta poszlo mam nadzieje ze to nam na dlugo wystarczy!! a wagi nie kupilam, najtansza byla za 50 zeta chyba sprobuje jeszcze poszukac na allegro moze sa tansze..mam nadzieje, oki teraz lece namoczyc ciechy musze pranie zrobic
haha to ja tez wsiada hehe ale kurde same zalety takie jezdzenia rowerkiem do pracy faktycznie a ile Ci to zajmuje czasowo kochana?
czesc pranka za mna reszta po rowerku
no te 10 km w 30 minut przejezdzam, wbrew wszytskiego Rzeszow ma wzniesienia czyli raz pod gorke raz z gorki hehe polmetek mam przy brata akademiku dobrze ze sa sciezki rowerowe
oki a teraz wsiadam na rowerek
aha juz sie dowiedzialam ze teraz angielski bede miala w poniedzialki o nawet spoko o jeszcze od jutra musze sie slowek pouczyc
czyli godiznka jazdy.... no ale kurde dla zdroooowia suuu[per ja to bym na uczlenie jechala z 2h rowerem ale do pracy pamietam ze w wakacje jezdzialam co prawda cała czerwona przyjezdząłam ale no:P:P
Zakładki