Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

hahaha no i rowerek :P hehehe musisz sie nim pochwalic jak kupisz KONIECZNIE heheh

No pochwale sie tylko im bliżej zakupy tym bardziej sie wacham czy kupić akurat ten. Mój Rafcik powiedział, że niewąne co kupie i tak bedę doszukiwała sie jakiś wad...

No nic jeszcze poltora godzinki.. Ludzi nawet jest mam nadzieje, ze pamietaja, że dziś sobota i o 18 kończę!!!!!

Wygrukowałam sobie 9 przepisów różnych mam nadzieję ,że cos dziś wytworzę jak bedę miała czas... bo czeka mnie jeszcze pranie.

i cio? kupiony rowerek?

Hej witam niedzielnie. Wczoraqj dostałam @ czuje się fatalnie sta te napady - przecież to oczywiste!!

Asiu - rowerek zakupiony. Wydałam całe 400 stówy na mechaniczny rowerek. Rafcik mi go złożył jwest spoko tylko, że siedzenie mogłoby byc jeszcze wyżej..ale cóż jest w miarę dobrze postaram się dziś na nim pojeździć bo wczoraj już brakło mi sił...
dobrze, że jutro mam na 2 zmianę to ranow końcu to pranie zrobie.

A wiecie, dziś tak mi się nie chciało wstawać , ze szok!! aha dora wiadomość- Sylwester w Restauracji u mnie w pracy został odwołany także żyje nadzieją, że będzie tak jak co roku czyli zamknięte i spokojnie zdąrze ze wszystkim bo jedziemy z Rafcikiem do Krakowa do znajomych

oj,szkoda by było jakbyś w sylwestra musiala pracować! dobrze,żesię na to nie zanosi - ja jeszcze nie wiem gdzie spędzam, ale raczej nic wystawnego, poprostu domowa imprezka;
siedzę sobie i piję kawkę
poimprezowałam trochę
kupiłam sliczną spodniczkę przed kolano,a co....i jak bylam w niej na diskotece, to nie narzekałam na brak zainteresowania;ale nic się nie wydarzyło ,bo mam kochanego chłopaka, więc na żadne głupoty mnie nie kusi
już troche za nim tęsknie, tzn chętnie bym się przytuliła do niego
ale w domu też dobrze być;ażmi trochę szkoda ,że mnie nie ma w Polsce na stałe jak te wszystkie stare konty widzę, ale z drugiej strony ,nie zostawiła bym mojego chłopaka, no i wiecznie te sprawy finansowe....
no,nie jest żle - dobrze mi się uklada w Anglii a Polskę zawsze mogę odwiedzać
buziaki
miłego dnia

No świetana sprawa ze spódniczką Jolu tak zawsze jest

Wszędzie dobrze tam , gdzie nas nie ma !!!

Baw się ile możesz i korzystaj z odwiedzinek na starych śmieciach

oj kochana to dzis smiganie na rowerku juz było?:0 hihihihih

wiesz no dobrze by było jakbys chcoiaz sylwka miala wolnego no bo bez przesady Ty tam tylko biedna siedzisz i siedzisz...a ile jest recepcjonistek oprocz Ciebie???

Asiu mam @ pozatym rano nie dałabym rady ćwiczyć ...

Qrde chyba przestane jeść w pracy, co chwile ktoś mnie woła, a mi tak głupio że wychodze z jedzeniem w buzi... qrde! oczywiscie lusterko jest w pobliżu i szybko jeszcze patrze czy tam jakieś okruszki nie zostały

No nic juz półmetek teraz juz tylko szybciej zleci do 18 ..

Asiu oprócz mnie jest tylko Renata, kosmetyczka w ciążycz, ale i czasem stała na recepcji a teraz to pojawia się na zabiegach i właśnie czasem zastępuje Renatę na zmianie.

No i Kasia, na której miejsce przyszłam. Ona może w weeekndy ale niezawsze np. teraz nie mogła przyjść za mnie. Dlatego tylko ja i Renia pozostajemy!!! w tygodniu nie ma mowy o wolnym!!!! a qrde odpukać jak któras zachruje to bedziemy pewnie na 2 zmiany pracowały..

Po pracy zabieram brata i jego dziewczyne do mnie,Rafcik wczoraj zrobił swój pyszny sosik z warzywami i mięsem mniam - qrde nie mogę sie oprzec on gotuje wręcz wysmienicie jednak nie dietetycznie

hehehe no to naparwde szefowa leci po kosztach ...:/ ale czemu sie nie sprzaciwicie ze nie dajecie rady ze chcialabyscie zbey to byla normalna praca kazda inspekcja pracy stanie za wami...:/ napawrde szok...

oj to dzis pyyyysznosciowy obiadek mowisdz?

Hej Kochane siedze w pracy, ruch taki nawet sobie jak na poniedziałek,, ale w końcu przeciez za tydzień Świeta

Spałam jak zabita dosłownie do 12!!! nieprzytomna nie mogłam sie dobudzić, nic dziwnego dzis 8 dzień pracy!! jutro 2 zmiana a od środy do piatku pierwsza!!

No pochwale sie wstałam i do razu wskoczyłam na rowerek pojeździłam 20 minut!
potem posprzątałam pokój potem pranie prysznic i do pracy.. szybko się uwinęłam nawet

a co zjadłą;
jajecznica + 2 kanapki grahama (cieniuteńkie)+ogórek
2 kanapki grahama z serkiem białym
pomarańcza
banan
jogur do picia truskawkowy
2 kawy
z 1,5 l. wody

chyba jest ok