-
Posty to napisane listy na forum (tak mi się wydaje), ale skąt punkty to nie wiem.
-
Dzięki za wyjaśnienie!!!
Muszę się przyznać, że mam ochotę na jedzonko a nie chcę! Zjadłam już dziś 3 kromki chleba razowego.Dlatego siedzę tu i piszę. Już paznokcie zrzarłam!!!3herbaty czerwone wypiłam. Koszmar!!!
-
Znam ten ból. dzisiaj wypiłam już pomad litr wody mineralnej, herbatę i kawę z rana i niestety nam nały problem, bo zastępuję dzisiaj koleżankę w sekretariacie Szefowej i nie mogę wyjść zawsze kiedy mi się chce pi pi, a tu co chwile przez tą wodę mi się chce
ale mam nadzieje, że razem damy radę wytrzymać bez jedzonka do obiadku. Pomyśl sobie kochana Oskubana ile mniej będzie trzeba zrobić przysiadów i brzurzków, jak nie będziemy podjadać! I że będziemy chociaż troszkę szczuplejsze jak wytrzymamy.
Wierzę w nas.
-
ja też w Was wierze
cieszę się Kociamber,że stronka Ci się podoba. moim zdaniem jest znacznie wygodniejsza i szybsza od tej na "naszym" portalu. widocznie mają zapchany serwer tu, wszyscy chcą się odchudzać heh
adres podała któraś z dziewczyn a ja go tylko podaje dalej.
trzymajcie się ciepło ale nie w upale., powodzenia
cmoki
aha punkty to ilość postów (czyli listów na forum) plus ilość nowych wątków które założyłyście plus ktoś Wam może taki punkt dodać.
-
Kociamberek, muszę się przyznać...zjadłam sezamki+batonika1-pracownicy mi przynieśli!!1 A co Wy myślicie,że jak jest 5facetów i ja1 to jest łatwo???Nie, nie jest łatwo! Ale po pracy zjem tylko obiad, 1godz na rowerku i sex-spalę chyba?
Rain !-widzisz, ledwo we mnie wierzyłaś a ja zjadłam coś co nie powinnam! Tak śmiejcie się, ale i tak schudnę a Wy mi w tym pomożecie!!!
-
Oczywiście, że pomożemy.
I tak pocichutku zazdroszę Ci tych ćwiczeń (czytaj - sexu), ja dzisiaj muszę się zadowolić areobikiem, ale już nie długo (byle wytrzymać do soboty) i też poćwiczę w ten sposób.
Pozdrawiam
-
spoko spalisz wszystko w łóżku lub gdzie wolisz :P
jak miałam niezwykle aktywnego faceta to z utrzymaniem wagi były zerowe problemy jak tylko z nim zerwałam +3kg
a Ci Twoi koledzy z pracy to niekonsekwentni - najpierw marudzą żeś za gruba a potem przynoszą słodkości! kijem ich
heh pewnie że schudniesz! ile tylko chcesz!!! MASZ SIŁE ...i partnera do ćwiczeń
cmok
-
Wiatm
a wiecie co ja wam powiem , wiem ze to moze jest głupie ale ja ciesze sie z kazdego osiągniecia w mojej diecie . Dzisiaj jest 14 dzien mojej diety ( dodam ze bardzo jej przestrzegam i nie złamuje sie nawet na zadnych grilach , imieninach itd ) . Załorzylam wczoraj moje jansy w ktorych co tu duzo mówic juz sie nie dopinalam , a wczoraj sie w nich dopielam i nawet mialam troszke luzu bo jadac samochodem nie musialam ich rozpinac bo nie bylo mi ciasno. Taka głupota a jak cieszy !
Aga
-
Ale mój małżonek jest w domku 2tyg i 2tyg poza domkiem. Lubię te ćwiczonka ale jest jak jest!Koledzy z pracy to faceci od 40 do 55 lat-ha ha ha!!! Jestem najmłodsza bo 27 mam!!!!
-
Dzięki za wyjaśnienie, bo też sie głowiłam nad punktami co to jest
Ja tu od piątku po forum błądzę - z wyłączeniem weekendu, bo komp padł i narazie w pracy tylko mam dostęp
trzymam za wszystkich kciuki i pozdrawiam gorąco
Super tu jest
Ula
PS. Też bym pewnie coś wszamała, gdyby mi przynieśli, ale nikt tego nie robi ani nie mam nic pod ręką (na szczęście)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki