Dzień dobry :)
Miłego, dietkowego czwartku życzę :)
Wersja do druku
Dzień dobry :)
Miłego, dietkowego czwartku życzę :)
I ja, i ja, i ja, i ja też chcę życzyć miłego czwartku, koniecznie dietkowego:)
Buuuuuuuuuuziol:) :mrgreen:
dziekuje:) dzisiaj milo dzien minal;)) dzisiaj bylo za goraco zeby wszedzie na pieszo latac wiec do samochodu wsiadlam i jezdzilam:DD
Moj jadlospis:
- kromka razowego chleba z margaryna i dzemem
- 2 tosty (4 trojkaciki) sandwiches:)
- chinszczyzna
- jogurt Activia sliwkowy, czuje ze pracuja jelita ale nie czysci ale pracuje;DD
Trening robie dzisiaj o 19.30 godzine na orbitreku.
bede na przemian biegac i orbitrek, jutro biegam:)) z chlopakiem i z psem!!! heheh;DDi rolki chyba kupuje za okolo 150zł ale jeszcze sie zastanawiam:))
buziaczki:*
No to tylko pogratulować udanego dnia:)
Ja dziś też kupiłam sobie activie śliwkową, ale czeka na mnie jeszcze w lodówce, i tak krążę i krążę i zastanawiam się co zjeść na kolację, a trochę jeszcze muszę zjeść, bo ok. 250 kcal... :oops:
A ja moje rolki mam popsiute:( I tak się zastanawiam, JAK je naprawić, bo kiedyś daaawno temu sama coś w nich "udoskonalałam" i wkońcu kółka mi się przestały kręcić:( hihi a zawsze to byłoby lepsze od biegania, na moje plecy, no i te kolano, które się odzywa od czasu do czasu... :roll:
Dziendoberek:) kochaniutkie:** dzisiaj chyba bede miala super dzien:) mam bardzo dobry humorek, aerobic dzisiaj poleci godzinke po sniadanku. O wlasnie
DZIEWCZYNY MARSZ DO KIOSKU PO SHAPA Z PŁYTĄ!!!!! NIE BEDZIE ZALOWAC A JAK TAK TO DACIE MI KOPA W CZTERY LITERY:dd
moj jadlospis dzisiaj:
- kromka chleba razowego z margaryna i dzemem
- jogurt jogobella light
- pol woreczka ryzu bialego i 4 kotleciki sojowe
- Activia sliwkowa:))
i oczywiscie aerobic:)) rezygnuje z biegu, bo moje stawy kolanowe nie wytrzymają, a nie chce ryzykować:DD ale za to ta cudna plyte mam:DD
odezwe sie pozniej bye bye:*
Witam :)
Kochaniutka powiedz mi czy Ty nie jeszcz przypadkiem za mało?? Obliczasz kcal? Bo wydaje się, że tutaj nie ma 1000kcal nawet. Chyba że się mylę :)
A po shape biegnę zaraz po śniadanku ;)
Pozdrowienia na dzisiejszy dzień :)
eee faktycznie za malo :oops: a to gdzie ja wcisne cos wiecej?:DD juz sama niewiem hehehe:DDD
Jak Wam się podoba płyta? bo niewiem czy dostane kopa w zctery literki;DD
Cześć kochaniutkie, ja tak przelotem teraz jestem, później posiedzę dłużej, bo teraz jestem gdzieś pomiędzy kąpielą, kolacją i telewizją:) I się odnaleźć nie mogę:D Shape'a kupiłam, ale płytkę obejrzę jutro na dvd, bo na kompie to raczej nie dam rady, mam tak zawalony, i zapchany po brzegi, że raczej mi płytki ładnie nie odpali...:) Ale na dziś, będę miała za to lekturkę ciekawą, jak nie będę mogła zasnąć:)
Później jeszcze tu nabałaganie:)
Buziak
ja tez bede shapa dzisiaj czytac:)) bo nie ma nic ciekawego w TV:)) dokladam do jadlospisu jablko pare winogron zerwanych z mojej wlasnej dzialeczki:DD i 2 parowezki malutkie z jedna kromka chleba razowego:DD mysle ze juz jest 1000 kalorii a nawet wieceij;dD
buziaki:*
Halo, to ja:D
Ja za momencik, chyba wspoczę sobie do łozia i poczytam do poduchy gazetkę:) Kurczę wiecie co... Może to i głupie, ba! To napewno jest głupie, ale nie macie czasami wrażenia, że nawet samo czytanie takich, jakichś mądrości o dietkowaniu, odżywianiu, już Wam pomaga?:) Że tam coś pod kopułką, się układa, w pozytywne myślenie?:) Wiem, zakręcone... Ale tak samo jest, z różnymi specyfikami chyba do smarowania ciała:) Smaruję się, smaruję te moje udka, i myślę, że to serum działa cuda, choć tak naprawdę może i wogóle nie działa... To takie, otaczanie się z każdej strony pozytywnym działaniem, o poczynaniem o własne ciałko. O Boże, kochany, co ja bredzę... Nie, no teraz to napewno pomyślicie, że brak mi klepki jakiejś :roll:
Ale to tylko ja... Może mi się w urodziny takie coś udziela, GŁUPOTA hehe
No to, tak jak zapowiadałam, nabałaganiłam troszkę:)
:mrgreen: