-
antoinette, święte słowa.
-
Każdemu zdarzają się takie chwile nie martw się tylko grzecznie wracaj do dietki i pomalutku do przodu
-
Kochana, wracaj tu szybciutko!!! My Cię tu samej nigdy nie zostawimy i wiedź, że masz tu pomoc i wsparcie, i korzystaj tego, i nie jesteśmy tylko od chwalenia, ale też od wyciągania pomocnej łapki, i mam nadzieję, że Ty ją chwycisz i wrócisz tu do nas!!!
-
Gagatko nie czas żeby się załamywać i łapac doła wracaj do nas a humorek Ci od razu sie poprawi, zapomnij o tych złych dniach i zacznij nowy z nową dawką energii zobaczysz będzie fajnie na forum panuje taki świetny klimat, że naprawde chce sie żyć mi naprawdę pomaga imotywuje.
no Gaghatako i jak bedzie, czekamy na Ciebie kochana
-
Gagatko słoneczko Autentycznie każda z nas ma chwile załamywania się, utraty wiary. Ja do tego jeszcze dokładam wszystko co mozliwe: moje życie jest beznadziejne, nikt mnie nie kocha, nie lubi, a ja jestem brzydka, gruba, spasiona... i inne takie wesołe rzeczy...
Ale to przechodzi Bądź wśród ludzi, na forum jak najczęsciej. Katarina ma rację, tu naprawdę panuje atmosfera niesamowita Przychodź, żal się, wypłakuj, pomarudź... Wyrzuć z siebie wszystko Zobaczysz jak wiele osób jest z tobą i Cię wspiera. Sama zauwazyłaś już to napewno
Wracaj tutaj Gagatko, wraaaaacccaaaajjj
-
no cześc, co jest garne, jakie załamanie, he.Wracaj do nas i trzeba być twardym a nie miętkim.
P.S. Posiedze i napiszę Ci, co do tego certyfikatu.
-
oj gagatko, gagatko... wroc tu no...
-
Eh dziewczyny nie daję dalej rady...
Dzisiaj już było jakieś pozytywne myslenie, ale oczywiście w szkole zajadłam stres 2x większą ilością bułek niż normalnie i snickersem, a w drodze do domu innym batonem i czekoladą... Nie wiem, co się dzieje... ;/
Poza tym właśnie próbuję rozwiązać wprost zajebiste zadanie z fizyki, którego za nic nie rozumiem, ale kogo to obchodzi, że jestem humanem. Nauczycielom z początku roku tez jak zwykle się poprzewracało... [ bez obrazy!]
Eh strasznie... Dobrze, że chociaż humanistycznych przedmiotów uczę się z przyjemnością, bo wiem, że to zapożytkuje kiedyś.
Tak strasznie mi głupio, że nie mam motywacji i silnej woli, a Wy mnie tak tu wszystkie kochane wspieracie.
Nie ma co planować, skończy mi sie okres, poważę się i wtedy zacznę działać, bo teraz tylko chyba niepotrzebnie się dołuję...
A zresztą...
-
Och Gagatko nie załamuj się... wrzuć to zadanko z fizyki może będe w stanie Ci pomóc co prawda fizyka już jakiś czas za mną, ale może cosik jeszcze zostało we mnie
a motywacja wróci.. pewnie się chwilowo pod szafą schowała minie @ i wróci...
trzymam kciuki
-
Fizyka ochyda matma chemia po co tego sie w szkole trzba uczyc męcza czlowieka tylko zadaniamai wzorami jakimis głupotami a nie przydatne jest to wcale u nas powinno byc tak jak w Stanach: powinno się wybierac przedmioty na jakie chce sie chodzić, a nie cos takiego. Gagatko rozumiem Cie bo ja pomimo, że byłam w liceum językowym to kułam najbardziej fizyke miałąm babkę potwora a teraz zapytaj sie mnie o cos to kurde nawet ci wszystkich zasad dynamiki nie powtórze
Nie przejmuj sie troche otymistycznego nastawienia
głowa do góry dzis piątek poczatek weekendu zapomnij o szkole i zrelaksuj sie miłego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki