Witaj Agapinko! Dzisiaj jestem jeszcze w domu, na urlopie. Dietka sobie idzie powoli, ale skutecznie!
Waga pokazała 75 kg!!!!!!!!!!!!!
Witaj Agapinko! Dzisiaj jestem jeszcze w domu, na urlopie. Dietka sobie idzie powoli, ale skutecznie!
Waga pokazała 75 kg!!!!!!!!!!!!!
Beatko gratuluje?
A może tez trochę napiszesz na temat tego co tam jesz? Podpatrzyłabym sobie od ciebie
A wspierasz dietę jakimiś suplementami?
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Hejka!
A więc tak - nie jem :
słodyczy,
chleba, bułek
makaronu, ryżu, ziemniaków
masła
śmietany, majonezu
Ogólnie jem normalnie, tzn. wędliny, kiełbasy, serki, jogurty owocowe i naturalne, owoce, tylko wszystko w małych ilościach. Kiedyś jadłam ogromnie ilości, aż się najadłam. Teraz wstaję od stołu z uczuciem głodu.
Na śniadanie np. jem 2 kromki pieczywa chrupkiego + wędlikna + pomidor.
Na obiad np. jem schabowego w surówką, pierogi z jogurtem naturalnym (kiedyś ich zjadałam ok. 10 szt, a teraz od 4-5 sztuk).
Dzisiaj na obiad zjadłam udko z kurczaka pieczonego!!!!!
Na kolację jem różnie:
- albo jakieś płatki z jogurtem,
- albo same parówki szt. 2,
- albo wezmę do ręki kawałek kiełbasy,
- albo 2 kromki pieczywa chrupkiego z czymś tam!
Tak więc jem normalnie tylko w małych ilościach i co ważne o stałych porach:
śniadanie godz.10.00
obiad godz. 15.00
kolacja godz. przed 17.00
Dużo piję wody niegazowanej, żadnych soków i zero alkoholu (piwka )!
Ale np. wczoraj bardzo zgrzeszyłam. Zjadłam 3 kawałki pizzy!
Ale później byłam na siebie zła , ale jak smakowało
I tak sobie lecą kilogramy w dół!!!!!!!
:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Beatko ja tez próbuje nie jeść chleba, jest nieraz tak, że przez tydzień nie jem chleba, potem się w jednym dniu na niego rzucam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Dzisiaj zjadłam:
- banany - 2 sztuki
- kawa - 2 filiżanki
śniadanko:
- pieczywo chrupkie - 2 kromki,
- kiełbasa krakowska - 4 plasterki (małe)
- pomidor
obiad:- bigos
kolacja:
- tuńczyk
Dzięki Agapinko za odpowiedź!
To ładny jadłospis, ja dziś nie przekroczyłam 1100 kcal ,ale jedzenie marne
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
ja staram się jeść mniej niż 1000 kcal i nawet mi to wychodzi!
Ja tez będę teraz próbowała jeść mniej niż tys i go nie przekraczać
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Och! Jestem na siebie bardzo zła!!!!!!!!
Ostatnio nie za bardzo trzymam dietę!
Nie powinnam jeść po 17-tej, a jednak zdarza mi się coś przekąsić nawet po 20-tej!!!!!!!
O zgozo, ale jestem zła
W niedzielę boję się stanąć na wadze?!!!!!!!
Zakładki