Witaj Misio zapraszam, zawsze to raźniej wspólnie się odchudzać

Dziś udane zakupki w ikea, h&m i Marci kupił sobie fajną książkę o fotografii

Z jedzeniem istne szaleństwo dopiero o 16.00 wpadliśmy do KFC jak wygłodniałe wilki a potem po drodze do mc donalda na kawę i lody i cały dzień samiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Dzieci cały dzień u babci i dziadka no i Nelusia miała mały wypadek bardzo ją zaciekawiła żarówka w lampce nocnej w sypiali u mamy i złapała sobie ją w paluszki no i wielki oparzony bąbel na kciuku, łzy i tak aż jej nie położyłam w domku spać bidulka

a dziś 40 brzuszków i rowerek a od jura mądre jedzenie
jutro też dostajemy klucze do większego mieszkanka i malowanko i przeprowadzanko

dobrej nocy wszystkim