Wątek: 13kg zmieni moje zycie!!

halo halo kolejnaproba co jest? wazysz prawie 9kg wiecej niz ja a masz w talii tylko 3 cm wiecej niz ja?? Ja przy 59kg miałam 98cm w biodrach. To są zajebiste rezultaty kochana! Musisz mieć o wiele więcej mięśni niż ja. Ja mam chyba tylko tłuszcz i ścięgna żeby sie poruszać. Musze iść na badanie tkanki tluszczowej bo mnie ciekawość zabija...
A Tobie gratuluije bo dopiero pierwszy cel osiągnelaś a już ci idzie lepiej odemnie! Tak trzymać~!!!!!!

Wiec zdaje dzisiejsza relacje, ale prosze nie krzyczec!!

Nie mam dzisiaj za krzty apetyciku i dlatego takie marne jedzonko, a na wieczor planuje winko.. (juz sacze )

S: kafka z mleczkiem+ szklanka mleka
O: plasterek zoltego sera, 100g ogorkow konserwowych, cukinia duszona z pomidorkami i kapusta kiszona (to bylo smaczniutkie-chetnym podam wskazowki jak przyrzadzic)

ide zaraz zlapac troche swiezego powietrza, bo do tej pory siedzialam i zamawialam prezenty swiateczne dla licznej rodzinki... uffff... mam dosyc..

z zakupow jedzonkowych przynioslam do domku glownie owocki i warzywka, serki i jogurcik naturalny.

a jak sie reszta trzyma??

witam witam swieze powietrze dobrze Ci zrobii ja to wczoraj mialam mega spacer i to w szpilkach u mnie dzis porazka z jedzeniem bo byly pierozki ruskie i to nie jeden talerz a do tego paczki domowej roboty ........... ale wiesz jak sie jest w domu raz na jakis czas to mozna poszalec

Fuj tiska ale sie pasiesz... Bleeeeee.... :P

ojjjjj ja chce przepisik

ASQ- jedzonko naprawde mniam! mniam! a zrobilam je tak: na oliwie z oliwek lekko przyrumieniona cukinia (w plasterkach), do tego pomidorki z puszki i wszystko posypane chilii, ziolami prowansalskimi, czosnkiem i sola. kiedy wszystko ladnie sie udusi (a trwa to zaledwie kilka minut) dodajemy kapustke kiszona i mieszamy!mialam dodac do tego tez pieczarki, ale zapomnialam

dziendoberek

popijam hektolitry herbatki- jak co ranek..

przezornie jeszcze nie mierze kreacji sylwestrowej zeby sie nie zdlowac

W nastepna sobote przy korzystnych wiatrach-czyli byciu grzecznym- wyciagam karton za ciasnych spodni i bedzie wielkie mierzonko!

Do wyboru mam dzisiaj:

- jogurcik z owockami
- bialy serek z pomidorkiem
- jajeczko z ogorkiem konserwowym i majonezem

potem kafeczka ze szklana mleka- 120kcal

- kapustka kiszona, salata


ale cos narazie apetytu brak

no tow rpzyszłym tyognidu sie szykuje wielkie wydarzenie...-przymierzanie roku:P hihihi napewno bedzie super ja to wiem bo ejstes grzeczniutka bardzo

kolejnaproba help wczoraj 49,8kg a dziś 50,3kg... Co jest ze mną? :/

Pulchra, chyba musisz sie oduczyc tego codziennego wazonka, bo widze, ze za dobrze na Ciebie nie wplywa

To jest NORMALNE!

U niektorych kobiet (np. takich staruch jak ja) waga waha sie bez wzgledu na jedzonko do 2kg miesiecznie- nie daj sie wiec zwariowac!!

Patrz na to co jesz i na narazie widze, ze grzecznie wychodzisz z dietki. daj sie organizmowi przyzwyczaic, ze nie wazy nagle 62kg!!

U mnie apetyt powrocil z wielka moca i jestem juz po dwoch sniadankach i wielkie brzucho patrzy na mnie z politowaniem...

- 100g szynki
- 80g zoltego sera
- 150g ogor konserwowych+majonez
- jajko na twardo

- mandarynka
- duzy banan ugnieciony z jogurtem naturalnym

ogolem ok. 650kcal

teraz juz tylko herbatka i ok. 15/16tej lekki obiad..

Moze nakrece tym zarelkiem metabolizm i znowu ciut schudniemy