rozwalisz sobie metabolizm na mur beton. x] kto to słyszał o takiej diecie?
rozwalisz sobie metabolizm na mur beton. x] kto to słyszał o takiej diecie?
hari, to tak jak trzynastka niczym sie od niej nie rozni, oprocz tego, ze jest bardziej urozmaicona..
kilka lat temu schudlam ladnie wlasnie nie jedzac nic po 16tej i tak sie nauczylam..
zle sie czuje jedzac COKOLWIEK wieczorem, szczegolnie, ze puszczaja mi wtedy hamulce i nie moge sie zaspokoic mala porcja.
Marzenia.. a wiesz ze marzenia mozna zrealizowac,jesli tylko sie tego chce I Tobie sie to uda :* nam wszystkim :P jestem z Toba :P ja tez mam 158 cm :P stworzymy kolejny gang krasnoludkówZamieszczone przez kolejnaproba
to ja mam problemik z jedzeniem wieczorem tzn w dzien nie musze nic jesc ale wieczorem to jest masakra jakos sie trzymam,ale w nocy to normalnie mnie żołąd boli z glodu
Pipuchna- a ile Ty dzieweczko wazysz??? teraz moim marzeniem jest osiagnac 58kg
Wg mojej glupiej wagi mam 55 kg a wg mojego mierzenia i porownania z lata gdzie mialam tak samo cm co teraz ok 51 kg tak wiec mojej wadze nie ufam bo jest glupia i nie waze sie :P
moim celem jest pozbycie sie boczkow ktore zostaly mi po ciąży
i jak tam dzionek minal?
dzionek chyli sie ku koncowi...
i wszystko wg planu..
mam jeszcze isc na spacer, ale nie wiem czy dam rade..
udalo mi sie wykrzesac jeszcze ciut energii na sprzatanie i gotowanie..
i musze jeszcze obmyslic plan jedzonkowy na jutro.
moze tak:
- rano jajeczko z ogoreczkami konserwowymi, pomidorkiem i majonezikiem
- kaweczka z mleczkiem
- brokuly, kalafior i pieczareczki duszone z piersia kurczaka + salata (oczywiscie z pysznym sosikiem)
Jeszcze jeden dzien i... WIELKIE WAZONKO
Czyli wynik tygodniowego odchudzanka i dalej do boju!
Bedzie pewnie poniżej 59kg boś sie ładnie dziołszka za siebie wzieła...
Pulchra- tak ladnie to nie bedzie, bo czasami wchodze na wage zeby sie skontrolowac i juz zaskakujacych postepow nie ma.. porzadnie za siebie wzielam sie dopiero tydzien temu z waga 62,5 kg i byloby szalenstwem spodziewac sie, ze uda mi sie pozbyc wiecej niz 3 kilo w tak krotkim czasie...
bardziej zalezy mi na systematycznym pozbywaniu sie sadelka, np. kilo na tydzien, bo gwarantowaloby wieksze postepy. mam nadzieje, ze waga zlosliwie nie stanie!
Dora dobra już mi tu oczu nie mydlij ino jedz 5 posilów dziennie a nie 3 bo metabolizm sie spowolni i bedzie płacz...
p.s. Skumaj wątek Cynamonka xD
Zakładki