Wątek: no i daje sobie ostro w dup.....!!!!!to juz 63 dzien

oj kochana podaj wymiarki...przeciz kazda z Nas ma rozne wymiary jedne mniejsze jedne wieksze i nie ma sie co przejmowac...po to tu ejstesmy zeby sei wspierac i piekniec i takie napisanie wymiarkow napewno Cie zmobilizuje bardziej wierz mi...

ja tez juz ide nynac bo jutro czeka mnie pobudka o 6 i powtorka znow materiału:/

EMILKA30XXXX nono pisz mi tak dalej a moja sila oslabnie hehe zartuje oczywiscie .no bede snila ale na pewno nie o jedzeniu hehe blablabla

blllla bllala to norma a jedzienie no wiesz w-z jest czyms co teraz moze ci sie przysnic mnie sie sniło ze moje myszki pozabijałam ale horror ja ci powiem moje szczureczki kochane ze urosły i balam sie ich i jedna rozerwałam kupa krwi ci gadam mnie psychol jest potrzebny bo mi juz odpiernicza hahahaha moze dzis przysni mi sie ktos lub ktos wazny w moim zyciu aby w snie niech jest albo był wazny no nie wiem ale zeby byl

dzien dobry

czekam na wymiarki i dobry humor... od dzis wychdozimy z papierosami na dwor:P i dietkujemy ładnie cio? ...a tak na serio to cio tam ?jak sie trzymasz?

te modo ino mi nir gadaj ze spisz bo w to akurat nie uwierza i tako wysoko godzina a ty tu jeszcze zero słowa hhhmmmm nie umia se tego do gowy wbic jak mozna z rana nie napisac jo nie wiem dziecko jak tak dalej moze byc

no nie jestem obuzona przegiołas:P jak mozna jestes nieczuła a moze ty zasłablas na tej diecie hhhmmmm albo wstd ci wejsc i przyznac sie tu kolezanka ze jednak ta salatka wpapusiałas z 2 talerzami zupki hhhaaahhhaA sorry anka ALE HUMOR MAM DZIS CZRNY JAK SMOŁA

nic innego mi nie pozostało jak wytłumaczyc moja kolezanka ania napewno jej net siednał i dziewczynie az krew biała indianska sie gotuje ze nie moze byc razem z nami i wspierac nas duchowo aniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 czekamy w cierpliwoscia na ciebie i wspieramy cie duchowo hhahahahha

jestem jestem ,musialam posprzatac bo dzis sroda to wiesz dzien sprzatania .a wczoraj juz nic nie jadlam tylko popatrzalam na film i nyny tylko przez te burczenie w brzuchu ciezko bylo usnac ale jakos dalam rade heh

to cza było z meżem sek uprawiac jak by toba potelepotał to całe sadełko by ci sie odlepiło ze scianek a tak miałas w brzuchu marsz załobny abo do rana przezyja albo i tu graja hahahahahah pipko

ASq!!! no wymiarki jeszcze dzis beda oczywiscie jak zakumam jak to zrobic zeby znow wszystko sie nie zlało hmmm.a humorek fajny tylko z rana ta pasta co zrobiłam (jajeczna z pomidorem) bbbbbbbbbblllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeeeee i niestesty mam malo kcal ale nadrobimy to obiadkiem .no nie wyczodze na dwor z papierosem a do okna w lazience ,jak na razie to tak sprobuje to robic ale niewiem czy wytrwam do wieczora .bede sie starac milego dnia zycze!!!