Wątek: no i daje sobie ostro w dup.....!!!!!to juz 63 dzien

no i zjadalam 1 kawalek cholera ,i na dzis koniec z jedzeniem bo jak tak dalej pojdzie to to co stracilam nadrobie w ciagu tygodnia jak nie krocej.zaraz oblicze ile mam kcal ale ok 800 bedzie .i dzis juz tylko i wylacznie woda i cwiczenia przynajmniej godzina bo tak dalej byc nie moze .milego wieczoru zycze

716,60 kcal hmm powiedzmy ze moze byc .do jutra kobietki ,mam nadzieje ze bedzie lepiej

Anulku to jest niezdrowe zebys Tybyla zla na siebie bo zjadlas 1 kawalek pizzyy...;/ nie popadajmy w skrajnosci!!

ASq !! wiem ze nie powinnam byc zla na siebie ,ale ja siebie znam na wylot i jak wiem ze pozwole sobie na cos to na 2 dzien rowniez bo co tam nie zaszkodzi i tak bedzie w kolko a tak jak sie powsciekam to wroce do tego co chce osiagnac .juz po sniadanku ,1 kr razowca z filetem w pomidorach ,kawa z mlekiem i pol bananka.na obiad pol paczki ryzu ,szwajcar i salatka z kap pekinskiej z pomidorkiem ,papryka ,ogorkiem zielonym i kiszonym .a na kolacje niewiem jeszcze daleko ale moze owoce hmm zobaczymy

a tak wogole to moj maz mi oswiadczyl ze zaczynam wpadac w paranoje na swoim punkcie hmm i chyba ma racje ,bo wciaz gadam ze nic nie schudlam i dalej ze mnie taki wieloryb ,mimo to ze nawet dziadek mi powiedzial ze cos schudlam po nogach hmmm ja dalej uparcie ze nie ,czy to czasem nie krok od choroby heh

no kochana moze mąż ma racje ja uwazam ze zdecydowanie za malo jesz i za bardzo sie w to angazujesz...wpadki sa wpisane w pasmo dietki:0 hehehe a co to szwajcar???

no maz na pewno ma racje ale co tam ja i tak wiem swoje heh ,co to szwajcar hmm to piers z kurczaka faszerowana np tak jak ja dzis mam pieczarkami i serem .kazdy daje co lubi .no moi maja do tego frytki ale ja wole ryz

no wiadomo ze frytki a ryz ..to nie wiadomo co wybierac;p hihihih


ooo to pyszny musi byc ten szwacjar ja keidys cos podobnego jadlam u tesciowej mmm

no anulcia- fajnie, ze trzymasz sie w ryzach, ale na Twoim miejscu troszke bym wyluzowala...

a wazysz sie czasami?? Tickerka nie zmienilas...

wszyscy wiemy, ze juz bardzo duzo zrzucilas, bo 8kilo w ciagu niecalego miesiaca to z jednej strony super wynik, z drugiej organizm chyba nie wie co sie dzieje...

Dietetycy z reguly pisza zeby nie chudnac szybciej niz kilo na tydzien, zeby uniknac skutkow ubocznych!! Trzymaj sie tego, a do Swiat bedziesz mega laska! Skoro tak szybko zrzucilas, to do Swiat spokojnie jeszcze 5 kilo Ci zejdzie, a to juz sympatyczny wynik...

a gdzie Emilka?? ma dosyc forum??

no ostatnio sie wazylam i bylo 69,9 i jak na razie to na wage nie wchodze jak wejde to zaraz zmienie straznika na pewno.juz po kolacji tzn pol banana ,mandarynka i jeszcze jogurt jogobella i koniec na dzis