Wątek: no i daje sobie ostro w dup.....!!!!!to juz 63 dzien

KINIEK pewnie zaraz do Ciebie lece .nie no o pizzie ani nie myslimy kobitko chociaz wiem jak to jest ja na poczatku tez mialam i sobie kupilam ale zamiast 4 kawalkow jak zwykle zjadlam 1,5 i podziekowalam chociaz bylo ciezko.no ja w domku cwicze bo niemam z kim chodzic na silownie czy tez na aerobic a ruch w diecie jest wazny tak wiec wiesz ,a rowerek mam co prawda popsuty po raz kolejny ale te 25 min wytrzymuje na nim.trzeba wierzyc w siebie a na pewno bedzie dobrze 3 mam kciuki i zycze powodzenia

no i tak dzis na kolacje byly owoce no i cwiczenia tzn 25 min rowerka niestety tylko tyle bo sie juz chyba popsul na dobre a na nowy niestety niemam kasy jak na razie ,no ale dobilam 200 polbrzuszkami i takie tam cwiczonka rozciagajace ,wypocilam sie na maras hehe ale goraca kompiel i czuje sie o 5 kg lzejsza .no i teraz jeszcze 2 mandarynki wmucilam ohhohh cos z tymi owocami mam nie tak jak nie jadlam to nie jadlam a teraz wmusam az mi sie uszy trzesa heeh .milej nocy kobietki zycze ,jutro kolejny dzien zmagan

Anusku owoce mozesz jesc...naparwde lepiej jesc owoce niz slodycze sama o tym dobrze wiesz oj 200 polbrzuszkow...swietna ejstes!!!

ASq no wiem ze lepiej owoce jak slodycze hehe ale zeby tyle tego jesc hmm cos nie tak chyba ze mna hahah. no dzis na sniadanko kawa z mlekiem tradycja no i duzy banan ,cos nie mam ochoty na konkretne sniadanko tzn chleb razowy mi sie juz znudzil czeba by bylo cos zmienic . a dzis znow wzielo mnie na sprzatanie i robie generalne porzadki w szafkach to na bank troszke sie zmecze hehe .no 200 polbrzuszkow ale musialabym zwiekszyc ale cos sily niemam tzn za duza przerwa .milego dnia zycze

a nie myslałas zeby np na sniadanko jeśc jakis jogurt...czy tez serek wiejski pychotka:0 hehehe

no musze se kupic i pokosztowac ten serek wiejski ale on jest z takimi kulkami nie??? to juz go kiedys jadlam i jakos mi nie podszedl no ale zobacze ,pomysle i cos wykombinuje .tak na serio to mam ochotre na taka ciepla kajzerke hmm wiem wiem nie wolno mi hehe nie no cos trzeba wykombinowac bo tak dalej byc nie moze

no i wciamralam na obiad talerz rosolu z makaronem i to by bylo na tyle jak na razie hmm moze potem jeszcze jakis owoc ,no zobaczymy

cholercai nie polozylam sie jak to zwykle robie i coi i zjadlam cala szklanke kapusty kiszonej i jogobelle malinowa ohhohh nie no trzeba sie klasc bo jak nie spie to potem buszuje po chacie i szukam co by tu zjesc,ale koniec z tym .wypije herbatke i potem dopiero kolacja

hehehehe jak zwala na sopanie...hihihihi Anulku ale zjadlas rzecyz naparwde malokaloryczne wiec nie ma obawy!!

ASq masz racje malokaloryczne bo nie cwiecej ciekawego nie mialam w lodowce hehe a jakby bylo to kto wie .no a dzis tak sniadanko kawa z mlekiem i na obiad talerz kapusniaku hmmnn pychta,no i teraz wstalam i jeszcze troszke podjadlam zupik i 1 mandarynke .bylam dzis na zakupach 2,5 godziny chodzilam po miescie ale kupilam bluzke tzn niby gorset czarno /bordowy no i rozmiar m/l heh a tak zawsze by musialo byc xl lub xxl .jesssu jak sie ciesze jutro tylko ladny staniczek i bolerko hmmm z tym moze byc troszke ciezej ,jestem wogole ciekawa czy mezowi sie spodoba moja bluzko /gorset .dobra mykam sprzatac w szafkach bo wczoraj jednak sie obiajalam.milego wieczorku zycze