-
ale to zjadlas w ciagu calego dnia tylko tyle kalorii czy do czasu pojscia na silownie?? no kochana lepiej jesc rozsadnie weicej anizeli miec pozniej JOJO tego chyab nikt z Nas nie chcwe;p
ja spadam z 87-ale na suwaczku mam 85 bo wtedy zaczelam walke na forum ...wiec z 87 chce na 65 hehehe nigdy nie wazylam tyle co teraz wiec juz ta waga jest dla mnie sukcesem ale apetyt rosnie w miare jedzenia i chce do 65 no bo To Twoj aopmietniczek to piszesz o sobie glownie a ja u siebie o sobie;p hihihih ale no ja odchudzam sie jzu dluugo bo od lutego yyyy albo marca cos w tych granicach ale wole wolno a skutecznie:P nie katuje sie nie glodze poprostu jem rozsadnie
-
ASq no wlasnie ze nie liczylam jeszcze kolacji i zrobilam sobie kanapiki z szynka pomidorkiem i serkiem bo maz mi marudzi ze jakas blada jestem ...blablabla .no to fajnie a ja to bym chciala wszystko na szybko i tak jest ze wszystkim ale jak czytam tu to wszystko to daleko tak nie dojde i czas na zmianyi dzis zrezygnuje z cwiczen wieczornych no chyba ze bede sie lepiej czula ohh ale glupia jestem heh .milego wieczorku!!!
-
no ale kochana maz ma racje...tzreba jesc... wydaje mi sie ze zbyt malo jesz...sprobuj dobijac do 1200 kcal dobrze?? czaxem warto jesc jecej i chudnac rozsadniej...wolniej;* jak tasm wieczorek??
-
ASq no postaram sie dobic do 1200 ale nie obiecuje .na poczatku mialam 1193,,60@1125,,70@1049,,10@1447,,75(sobota i moje browarki)@512,,75@597,,20@378,,80@734,,80@417,,80@ 655,,75 no i dzis dobilam do 655,,35.to moje kalorie od kad zaczelam wpisywac wszystko do dzienniczka . a wieczorek mija spokojnie wlasnie patrzymy na dobranocke hehe a za jakies 30 min ide pocwiczyc bo juz jakos nabralam sily i aby 20 min ale pocwicze a jak tam u Ciebie ??pocwiczylas ostro czy dopiero bedziesz sie pocic?? (mam nadzieje ze sie doczytasz co do tych kalori )
-
no dobijaj to bede bic:P
no ja 15 minut na rowerq pojezdzialam i zrobielam 60 brzuszkow..i narazie mam lenia..ale zmusze sie jeszcze oczywiscie nio nio
-
no to fajnie ja zrobilam wlasnie 70 brzuszkow i jestem wyrabana na maras ohhh ale silownia tez mi daje w kosc heh dobra ide sie opluskac ,na telewizor i nyny ,jutro nastepny dzien walki z tluszczem he .
-
nooo takTy dzis na silowni bylas to juz swoje sie poruszalas a ja no hmmm jak narazie srednio z ruchem ale biore przyklad z Ciebie
no dobrej nocki
-
hehe Ty bierzesz przykład ze mnie jesli chodzi o cwiczenia a ja postaram sie jesc tak jak mi doradzilas dzieki bardzo!!!!!!!! rowniez zycze milej nocy .wlasnie sie pomierzylam i dostalam szoku ohh jaki wieloryb ze mnie masakra!!! a moj maz to taka szproteczka przy mnie
-
hehehe ale Ty gadasz głopotki :P chociaz powiem Ci ze moj Tomek to składa sie z kości i skóry..tłuszczyku brak:P totez dlatego tez sie zaczelam odchudzac zeby przy nim nie wygladać jak Flip i Flap hihihi:P
oj a jakies spadki w wymiarach sa?:P
dobranooooc
-
ASq no wlasnie moj maz tez ma tylko kosci i skore i dlatego nazywam go szprotka hehe wazy ok 50 kg a ja o 24 kg wiecej to se nas wyobraz ,a jesli chodzi o spadek w wymiarach to niestety nic nie spadlo .a wagi to tez mam piekne wlasciwie to swojej wlasnej niemam i raz sie wazylam u kumpeli to mialam 78 potem u tesciowej to mialam 71 a na wadze lekarskiej 74 juz sama niewiem ale wieze wadze lekarskiej ,chociaz kobitka ktora mnie wazyla nie umiala za bardzo tzn nie znala sie hmm no ale coz .a nast pomierze sie za mc zobaczymy czy cosik ubylo .ide pocwiczyc bo dzis sie cos obijam heh milej soboty!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki