Hej! Pulcharciu! ja to się tak wystraszyłam tego, że od tych ciastek przytyję, że z wrażenia to mnie przeczyściło aż miło, hehe. Także brzuszek mi troszkę spadł, och co za ulga! Ale zło nie śpi potem pójdę się zważyć jak nikogo już nie będzie w pracy bo się muszę trochę rozebrać żeby nie dostać zawału, bo w końcu u mnie zimno i mam kupę ciuchów na sobie Pulcharciu ja notorycznie piję kawę rozpuszczalną ale taką cieniutką z dużą ilością mleka niesłodzonego kondensowanego, pycha! i bardzo działa na te kupy zalegające w jelitach, polecam! Buźki! Pozdrawiam!