Strona 2 z 40 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 395

Wątek: kolejna próba podjęta :) wsparcie mile widziane ;)

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    Witam serdecznie w Twoim wateczku!!!
    Bardzo przyjemnie sie czyta. Podoba mi sie to co napisalas o swoim pamietniku, tez tak mam i sie z tego smieje. Wtedy 60 wydawalo mi sie duzo, no ale to dowodzi, ze jednak juz wtedy zaczynal sie problem z kilogramami. Trzeba sie jakos trzymac, ja tez nie dawno znow zaczelam i mam nadzieje, ze tym razem sie powiedzie juz tak na stale Pozdrawiam cieplo i do przeczytania.

  2. #12
    MSzulz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    346

    Domyślnie

    Witam,

    moja dietka dziś średnio, ale powiedzmy, że narazie nabieram przekonania, że powinnam ostro wziąć się za siebie, a to już dużo

    z tzw. wysiłku fizycznego było 1/2 godz. na rowerku i drugie tyle aerobiku, do a6w muszę jednak dojrzeć psychicznie mam nadzieję, ze nastąpi to już niedługo

    na śniadanie były dwie kromki chleba żytniego, jedna frankfutierka (to taka sucha kiełbaska długości parówki) dwie łyżeczki margaryny i łyżeczka dżemu niskosłodzonego, potem do przedpoludniowej kawy dwa cukierki z mieszkanki wedlowskiej, musiałam zjeść, bo nikt oprócz mnie nie je bajecznych i pierrotów
    następnie jedno jabłuszko, na obiad 1/2 udka z kurczaka (pieczonego) dwie kartofle i trochę fasolki szparagowej, na podiweczorek niestety wszamałam bardzo mały kawałek strucli z wiśniami i trochę ciasteczek zbożowych ale pocieszyłam się, że to zbożowe to nie takie straszne
    i na kolację mały kawałek razowca i 1,5 berlinki na ciepło
    do tego dużo wody i najróżniejszych herbatek ziołowych, ogólnie ok 2-3 l płynów - z tym nie mam problemu bardzo dużo piję, co niektórzy twierdzili nawet, że mam sprawdzić czy nie mam cukrzycy, bo to ponoć jeden z objawów

    xatia dzięki za odwiedzinki za chwilkę śmigam do ciebie, poczytać co u ciebie słychać

    evil zazdroszczę Ci, że tyle czasu może poswięcić na różne ćwiczonka, u mnie niestety z czasem dość kurcho, ale obiecałam sobie, że od teraz w tygodniu co najmniej 1/2 godz. dla siebie, a weekendy 1-1,5 godz. oczywiście przeznaczonych na ćwiczonka

    a tak na marginesie, muszę wam powiedzieć, że jednak dzięki temu, że piszę co zjadałam to dziś dwa razy zastanawiałam się na niektórymi smakołykami, teściowa miała jabłecznik, ale mu sie oparłam

    trochę się rozpisałam, ale w tygodniu mogę nie mieć czasu na forum

  3. #13
    evil Guest

    Domyślnie

    ja jako tako czasu nie mam... wychodze z domu najczesciej o 5.30 lub 6.30 wracam ok 16 18 w zaleznosci od tego jak koncze lekcje. mam bardzo slabe połaczenia do szkoły i to dlatego tak... ale ucze sie w nocy po paru h snu bo jak wracam nie jestem w stanie myslec i wtedy cwicze. troche mi to pomaga bo taka wracam niekontaktująca pozdrawiam:*

  4. #14
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Witaj kochana. Przeczytalam twoj pamietnik i musze stwierdzic ze z takim podejsciem napewno ci sie uda...tylko uwierz w siebie. Pozdrawiam i zycze sukcesow. N

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  5. #15
    ika
    ika jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-10-2007
    Posty
    568

    Domyślnie

    Witam i życze powodzenia.
    Po przeczytaniu twoich wpisów kojarzysz mi się jako osoba , która osiąga to co chce.
    Z pewnością uda ci sie schudnąć do wagi o jakiej marzysz.
    Trzymam kciuki za ciebie i za mnie

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    zazdroszczę budowy ! :OO ja tam mam brak talii, różnica między biodrami to 22 cm. ;p

  7. #17
    MSzulz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    346

    Domyślnie

    niestety wczoraj nie wyrobiłam czasowo na forum, ale dziś już lepiej
    dietkowo trzymam się jakoś, mimo tego, że wczoraj i dziś wygrał ze mną jabłecznik ale to tylko po jednym małym kawałku i to na podwieczorek i dziś trochę popcornu - dla mnie trochę to ok 2 szk.
    ale i tak jest dobrze za co muszę Wam wszystkim bardzo podziękować, bo oparłam się czekoladzie i cukierkom czekoladowym
    wczoraj ćwiczyłamok 1 godz. dziś chyba też coś ok. tego więc jest nieźle, obiecałam sobie, że w sobotę się zmierzę i zważę i te sobotnie wymiary będę uważała za takie oficjalne i do nich będę porównywała wszystkie następne pomiary

    hari zasadniczo jestem zadowolona z mojej "gruszkowej" budowy chciałabym żeby taka pozostała tylko w mniejszych rozmiarach najbardziej wkurza mnie tylko to, że nie mogę kupić odpowiednich spodni, bo jak wcisnę na uda i biodra to odstają kilometrami w talii, a jak wezmę takie, który byłyby w miarę dobre w talii to oczywiście nie przecisnę ich przez "4 litery"

    tak na marginesie to muszę wam powiedzieć, że miałam w tym roku podoby problem z butami, mam rozmiar buta 36 w porywach 37 i chciałam sobie kupić na zimę wysokie bokserki, ale jak się pewnie domyślacie, żeby wyglądały w miarę dobrze na moich łydkach, a nie żeby się wiązanie rozchodziło, to musiałabym chyba kupić buty w rozmiarze 41

    ika polemizowałabym z tym czy osiągam co chcę chociaż jakbym się głębiej zastnaowiła może i tak, a radę damy wszystkie oczywiscie, że nam się uda, przewija się tu tyle osób, które osiągnęły wymarzoną wagę więc nam też napewno się uda

    nicoletia 86 dziękuję za odwiedzinki i za życzenia, zajrzę za chwilkę do Ciebie, ale jak dobrze widziałam to ty też z Pomorza, właściwie Żuław, ja jestem z niedaleka, z drugiej strony Wisły

  8. #18
    MSzulz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    346

    Domyślnie

    witam laseczki to znowy ja

    chciałam tylko powiedzieć, że śmigam poćwiczyć, ale tak mnie forum wciągnęło, że z zaplanowanej godziny zrobi się 30 min., ale dobre i to co nie

  9. #19
    evil Guest

    Domyślnie

    hej:* te jabłecznik sie w ciągu tych ćwiczen napewno spalił więc się nim nie martw Ja myślę że dasz spokojnie rade co do tych spodni moja siostra ma ten sam problem choc jest szczuplutka to w tali ma 62 cm a w bioderkach 94;p i wszystkie spódnice zwęża. ale ma fajną budowe Mi dzien minał ciezko ogólnie ciezkie miesiace mnie czekaja ale powoli sie wdrazam w system naui na okrągło a juz w czerwcu 2 tyg wymarzonych wakacji pod namiotami nad ukochanym jeziorem mam nadzieje z nowym bikini i figurką pozdrawiam

  10. #20
    Awatar giaurka
    giaurka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Śrem
    Posty
    586

    Domyślnie

    Hello!

    aerobic plus rowerek... super! z 6w możesz spokojnie sobie poczekać, bo to takie ćwiczenia raczej już na rzeźbę mięśni, a nie na spalanie... bo z tego co zrozumiałam chciałabyś zrzucić trochę z bioderek... więc rowerek i aero do tego to strzał w 10!!!

    ja już uciekam po mału, żeby jutro mieć siłę wcześniej wstań i pomęczyć trochę mojego nowego kolegę :P

    do przeczytania...

    Katia


    Na rowerku granicami Polski - I granica morska:

    Cel: 15kg do sylwestra... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 2 z 40 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •