hejkapoczytalam sobie Twoj pamietniczek
wiedze ze tak jak ja stawiasz na rowerek...wiec musimy sie razem wspierac
milego wieczorq
![]()
hejkapoczytalam sobie Twoj pamietniczek
wiedze ze tak jak ja stawiasz na rowerek...wiec musimy sie razem wspierac
milego wieczorq
![]()
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
no i jak rowerek zaliczony wczorak?![]()
nie wiem czemu, nie powiadamia mnie o nowych postach![]()
widzę, że też stawiasz na rowereki dobrze, warto, bo efekty są niesamowite
pozdrawiam
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
Asq oczywiście, że zaliczony wczoraj 45 min rowerka dziś już 30 min, a za chwilę kolejna 30 min. porcja + brzuszki i ćwiczonka, które znalazłam u ciebie
dalczego ja bardziej mogę sie zmobilizować do ćwiczeń niż nie jedzenia słodyczy![]()
![]()
czekoladoholiczko oczywiscie wierzę, że ten rowerek pozwoli mi stracić niec cm. w udach, które są grube i obleśne i nie mogę na nie patrzeć![]()
niestety nie chciało mi się wchodzić na wagę może jutro, a jak nie to dopiero za tydzień
z tych złych rzeczy to zjadłam dziś kilka "michałków", ale niestety nie mogłam się im oprzeć![]()
pozdrawiam i zajrzę pewnie jutro
no napawrde ćwiczonka fajne...i zajebiscie czuc miesnie po nich ..przynamniej ja czułam hihih![]()
MSzulz, cóż za zbieg okoliczności, mam identyczne odczucia co do moich ud![]()
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
ale oczywiście jesteśmy dobrej myśli, że bedzie lepiej, co nieZamieszczone przez czekoladoholiczka
![]()
![]()
![]()
Asq oczywiscie mięśnie czuję, ale dopiero przy pedalowaniu ponad 30 min. bo do mniejszej dawki jestem przyzwyczajona.
Pozdroofki kochane i juże teraz naprawdę zmykam na rowerek, bo tak mnie wciagnął pamietniczek jednej z forumowiczek, że musiałam go przeczytać do końca i zamiast jeździć rowerkiem siedziałm ponad godzinę przed kompem
jasne, że będzie lepiej, jakbym nie miała takiego nastawienia, to pewnie bym tyle nie jeździła
a na jakim obciążeniu jeździsz? pamiętaj, że im mniejsze, tym lepsze
a czyj pamiętnik czytałaś? na mnie strasznie motywująco działa pamiętnik SaryP i LadyDevilczasami jak mnie ogarnia chwila zwątpienia to przeglądam ich pamiętniki i napawam się ich sukcesem, a zwłaszcza super zdjęciami przed i po - to jest dopiero motywator
pozdrawiam![]()
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
jeżdże na stosukowo lekkim obciążeniu, ale wczoraj rozp.... mi się licznik,![]()
więc nawet nie wiem ile km. robię, pozostaje mi tylko patrzeć na zegaraek i mieć nadzieję, że jeżdżę w takim samym tempie
wczoraj już nie starczyło mi siły na ćwiczenia, które znalazłam u Asq, ale dziś obiecuję, że je zrobie, zaraz siadam na rowerek, a potem ćwiczonka
a ten pamiętnik, który tak mnie wciągnął to zapiski fatti
weszłam dziś na wagę, a jakże nie wytrzymałami wiecie co waga jest co prawda wyższa niż na suwaczku, ale niższa niż w ubiegłym tygodniu
![]()
, więc nie jest źle
![]()
![]()
pozdrawiam serdecznie i do najbliższego :P :P
Zakładki