Hej! Laseczki, u nas zimno, pochmurno ale śniegu nie ma. Biedroneczko ja osobiście nie miałam nigdy problemu z okresem przy diecie, chociaż nie stosowałam i nie stosuję żadnych hormonów. Ale wiem od koleżanek, że jak się odchudzały to miały nieregularne miesiączki. Możliwe, że dieta była źle zbilansowana i rozregulowała metabolizm a wiadomo wszystko ze sobą połączone.
Biedroneczko, ja też kocham gołąbki!!!! chociaż powinnam powiedzieć kochałam, bo robiłam w ostatnią sobotę i wcale mnie do nich nie ciągnęło Wiem, że owoce mają dużo cukru i nie powinno się z nimi przesadzać w diecie, ale grejfruty, pomarańcze, mandarynki, maliny, truskawki, jagody, awokado, melony, o tych można pojeść bo nie są tak bardzo słodkie. Przynajmniej mi lekarz pozwala jeść a jestem diabetykiem. Ja osobiście ograniczam spożycie mięsa, nie do końca stosuję się do wszystkich wytycznych ale opieram się trochę na diecie wg grup krwi a mam A więc wegetariańską to dobrze bo ja nie jestem mięsożerna. Może też jak jem mniej mięsa to chudnę szybciej bo mięso przyzwyczaiłam się jeść smażone, gotowane coś mi nie wchodzi...
Biedroneczko, wiem że nie jest łatwo odnaleźć się w zupełnie innej kulturze ale mnie właśnie ta inność tak bardzo pociąga. W ogóle bardzo interesują mnie kwestie kulturowe, bo studiuję socjologię. Ale nie mam odwagi zaryzykować i zostawić wszystko to co już tu stworzyłam, mieszkanie, pracę, rodzinę itd. no pewnie dlatego, że już jestem stara kończę, papa, pozdrowionka!