-
dziękuję za rady ^^ hmm jak co 4 godziny jesc to spoko to nawet sie wyrobie z tym regularnym jedzeniem... pamietam keidyś w lato byłam taka zdołowana ze jadłam tylko 400 kcal... na szczęście nie miałam jojo a bardzi się go boję... postaram się zastosować rady ;D a te możliwe 4 kg w dwa tygodnie mnie naprawdę pocieszyło ^^ faaaajnie jak się uda =)
-
jak się uda choć troche to się pochwalę ^^ =)
-
Witaj
Kazdy radzi inaczej ale ja odradzam diete 1000-1200 kcal. Efekt- wielkie jojo. Po drugie nigdy, przenigdy nie mozesz sie "nawcinac" przed snem, tym bardziej owocow. Na tym polega odchudzanie aby jesc regularnie i jesc ostatni posilek 3h przed snem. Ja polecam dietke 1400 i troszke cwiczen. jajestem na 1500 i 3 razy w tyg chodze na silownie i spada 1kilosek/tyg. To, ze ty nie masz rowerka nie znaczy ze nie mozesz cwiczyc. Na forum jest pelno linkow do filmikow z cwiczeniami...a na rowerek sobie uzbierasz
PS
Glod przed snem bedzie doskwieral przez 1 tydzien- potem organizm sie przyzywczai. Ja sie ratuje guma do zucia albo dzbankiem herbaty czewonej- wtedy nie czuje glodu
-
ile ja tej czerwonej wypijałam :P to nie pierwsza próba ochudzania, po pierwszej schufłam 8 kilo... przytyłam 6 bo byłam na wakacjach u wujka :P nie umiał na mnie patrzeć i powiedział ze mam przytyc ;D jojo nie ma i dziękuję za to ^^ ułożyłam sobie już plan, a codziennie chodzę głodna spać bo po 18 nie mam ochoty jeść wiec to nic nowego, a chadzam spać o 1,2 bo szkoła woła :P po pierwszych efektach się odezwę ^^ jak naarzie się trzymam
-
oj a ja sie nie zgodze z nicoletia86 bo ja od prawie 11 miesiecy stosuje 1200 kcal i nie widze ZADNEGO EFEKTU jojo mimo tego ze czasem pozwalalm sobie na cos wiecej... tu chodzi o racjonalne jedzenie regularne ćwiczenie ...ilosci kalorii nie sa tak wazne ale napawrde 1200 nie jest zła dietka... w sumie musisz sama zdecydowac i dostosowac to do Siebie jak Ci pasuje jak Tobie jest najlepiej...
-
asq- NADAL stosujesz i to jest to, a przestan raz stosowac...daj spokoj z dietka na miesiac a zobaczysz jak szybko kiloski wroca. Wszelkie napady w trakcie diety swiadcza o tym, ze organizmowi czegos brakuje. Jesli w trakcie odchudzania nie dostarczysz mu np cukru to po skonczeniu odchudzania organizm bedzie sie tego domagal. To samo tyczy sie bialka czy wegli. Dlatego moj dietetyk zbudowal mi jadlospis w ktorym nie brakuje mi niczego. Tak poza tym nie mam zamiaru do konca zycia jechac na 1200 aby zachowac szczupla sylwetke. Wystarczy nauczyc sie normalnie jesc i cwiczyc
-
A ja jem dziennie około 800kcal głównie więcej troche. Nie ćwicze wogóle. Jak dobije do 50kg to bede co tydzień podwyższać kalorie o 100. A po diecie niezamierzam przekraczać 1400-1500kcal bo mam cholerną tendencje do tycia i już 3 razy jojo zaliczyłam.
Jak na razie schudłam 10kg.
-
a nie mogłabyś brać do szkoły więcej niż jedną bułkę? kilka kanapek, jakiś owoc ? a wracając do domu tylko lekką kolację jeśc.
-
no Nicoletko moze masz racje... ale ja nie zamierzam robic rpzerwy hihihih
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki