Wątek: cel 1 : moja 20stka

Witam na moim watku !

siedzę sobie właśnie w domu i myśle o moich próbach odchudzania. Było ich tysiące jak nie setki tysięcy. Od zawsze byłam gruba . Zaczęłam teraz pierwszy rok na studiach i musze stwierdzić ,że mieszkanie na stancji pomaga troche schudnąć - nie ma pysznego jedzenia mamy i babci Tak więc siedząc sobie postanowiłam obrać jakiś konkretny cel do którego mam się wyrobić - są nim moje urodziny ,które przypadają na 6 lutego czyli zostało mi 13 tygodni.
Właściwie to jest bardzo dziwne ,że potrafie się w tylu kwestiach zmobilizować :dbam o włosy, łykam tabletki żeby byly zdrowsze, inwestuje w cere itp a nie moge raz a dobrze się odchudzić ALE OD DZISIAJ KONIEC !!!

Oto moj plan na bycie piękną na moją 20stke :

1. codziennie liczyć punkty (ogólnie postępować wg rad Strażników Wagi)
2.pić dużo herbaty pur eh (ponoć pomaga w odchudzaniu)
3.codziennie łykać silice i wax na włosy co 4 dni
i teraz punkt z którym będzie najtrudniej :
4.ćwiczyć

oczywiście staram sie nie jeść białego pieczywa - znalazłam już dobre żytnie i ogólnie ograniczyć słodycze - chociaż nie całkowicie bo jak sobie bede odmawiać i odmawiać to potem bedzie tragedia jak sie rzuce

tak więc życze miłej niedzieli !!!

No to życze powodzenia :0 i trzymam kciuki będę Cię bacznie obserwować jak Ci idzie
pozdrawiam

witam swoją rówieśniczkę Ja chciałabym schudnąć już troszke do świąt,ale też taki "ostateczny" termin daje sobie do urodzin. Przestanę być nastolatką,ale będę ładniejsz niż kiedykolwiek wcześniej(mimo,że taka stara ) a urodziny też mam w lutym tylko 26
widzę,że będziesz liczyć punkty ja licze kalorie, a w sumie to wychdzi na jedno i tez najgorzej zmobilizowac mi sie do cwiczen, bo dietka to nie problem. Jednak dzisiaj troszke pojezdziłam na rowerku Będę trymać za Ciebie kciuki i wierze, że dasz sobie radę . Mam jeszcze pytanko, ile masz wzrostu ?

Hej witam na forum z taka mobilizacja i planami to napewno wszystko bedzie dobrze trzymam kciuki pozdrawiam

Hej Advena witaj na forum
Widze, że masz mocne postanowienie , a to już połowa sukcesu !!!

Dla mobilizacji przyznam Ci się ze moje odchudzxanie rozpoczęłam z podobną wagą do Twojej i to własnie dzięki ograniczeniu pożywienia, dietce i czerwonej herbatce udało mi się schudnąc do takiej wagi jak widać poniżej !!!
No bywało i lepiej , no ale o tym juz tylko pomarzyć hehe

Życzę dużo wytrwałości i czestego zaglądania na forum, bo to nprawdę pomaga !!!!

witam na forum i pozdrawiam

trzymam kciuki, czekam na nowe informacje, postaram się zaglądać i sprawdzać jak Ci idzie

Witaj w naszych progach Na pewno ci sie uda. Napisz cos wiecej na temat tej diety straznikow wagi

Witam nową świeżą krew na naszym forum Tak drastycznie od rana przemawiam to co będzie potem Oczywiście trzymam kciuki i czekam na nowe wieści od Ciebie

Pozdrawiam. Buśka :*

witam wreszcie musze sie zmobilizowac bo stracilam 10 kg rok temu ale niestety wrocily
zajadanie stresu i nocne napady jedzeniowe

mam 22 lata i waze jak niestety widac 73 kg a rok temu bylo tego z 61 kg :/
25 grudnia mam slub kuzyna i juz wtedy chialabym cos pokazac np 5 kg mniej :P

uprawialam tez weidera ale wytrzymalam tylko 2 tyg...chociaz byly juz bardzo widoczne efekty
a moj plan to modyfikacja diety SB jakos najbardziej mi pasuje i cwiczen..weider orbitrek gimnastyka

trzymam za was wszystkie kciuki i bede odwiedzac

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja zaczynam diete dr Dabrowskiej.
Je sie tylko owoce i warzywa.
Podobno widac efekty.
Dzis kupuje ksiazke i zaczynam.