Wątek: cel 1 : moja 20stka

co tam dziewuchy nie spac!

dziaj zjadlam na sniadanie jajecznice z pomidorami
ale niestety skusilam sie na dwie kromki tostowe z 2 plastrami sera :/ mam nadzieje to spalic

weider na dzis juz zrobiony plus 10 min skakanki i jakas tam gimnastyka wiec moze jeszcze orbitrek

a jak u was ??

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ja tam juz od 8 nie spie

dzisiaj na sniadanie 2 kanapki z serkiem topionym i teraz jem zupe pieczarkowa. wiec jak narazie b.dobrze.

wczoraj tez bylo bdb - przykladny dzien

ale dostalam wlasnie okresu i czuje sie jak wielka napeczniala kulka - pozatym nie chce mi sie wogole cwiczyc - zaczne jak mi sie skonczy , obiecuje

SweetCookie ja widze,ze z Ciebie to sportowiec jest o 10 rano i juz sie tyle poruszac.napewno spalisz te tosty . moja dzisiejsza aktywnosc fizyczna do dojscie na przystanek itp

kupilam sobie dzisiaj chleb zytni- bedzie zdrowiej i wase.
wogole jakos dzisiaj zimno jest - nie podoba mi sie taka pogoda. chociaz tyle dobrego ,ze snieg nie pada.

ruszam dalej w swiat. milego dietkowania dziewczyny !!!!!!!![/list]

advena bo u mnie tylko po cwiczeniach widac efekty niestety
a mi sie okres zbliza i sie boje bo to oznacza niepohamowany apetyt na slodkosci ehhh ale ladnie sie trzymasz dietki wiec jesli dodac do tego jakies ruszanie sie to bedzie super
dobrze ze mamy ten watek i jest sie gdzie wyzalic bo jesien i wogole brrr ale moze warto myslec ze za jakis czas bedzie wiosna i my w krotkich spodniczkach :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

jak narazie sie trzymam ale to 4 dzien dietki dopiero - ja mam kryzys gdzies po miesiacu.
Wiesz sweet ,ze ja tez zawsze zarlam slodycze w czasie okresu ale teraz mi sie jakos nie chce, z czego sie niesamowicie ciesze

ahhh te spodniczki - mi sie marzy zalozyc rurki do moich emu - ale spodniczke tez bym chciala do nich zalozyc. alez sie rozmarzylam :P

ale jak sie wezmiemy za swoje tylki to i bedziemy w tych spodniczkach chodzic

jedyne co mnie pociesza w zimie to swieta - ale w tym roku bedzie ciezko z jedzeniem a tam zawsze na stole takie pysznosci, az slinka leci ale i to przetrzymam,zeby na swoja 20stke wygladac bosko

aha i jeszcze chcialam dodac ,ze wlasnie zjadlam obiad - 18 sie zbliza wiec moj ostatni posilek.
dzisiaj zjadlam:

Sniadanie:
2 *chleb 2p
2 serki topione 4p

Obiad:zupa pieczarkowa 4p

Kolacja: salatka z tunczyka i ryzu 11p

a o 20 ide do pubu i sie napije wina grzanego 3.5p

czyli dzisiaj zjadlam 24,5 --->wlasciwie przepisowo

o jaa wypilam wczoraj 3 piwa glupia jestem, glupia,glupia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jezu mialam wypic grzane wino ale tam gdzie sa dobre nie bylo miejsc wiec poszlismy dalej i tak jakos wyszlo - 3 puby =3piwa

dzisiaj zjem mniej i zrobie to brzuszki - tylko ile ich mam robic?

tez tak grzesze w knajpach ale zawsze dodatkowo staram sie tanczyc czy ogolnie ruszac szukajac wolnych miejsc wiec uznaje te piwka za spalone

eh fajnie masz z tym kryzysem po miesiacu bo wtedy juz mozna zobaczyc jakies rezultaty i tak sie zmotywowac

a u mnie sniadanie:
jogurt z 3 lyzkami musli
pokrojona gruszka

ty AD tez ladnie trzymasz dietke..mam nadzieje ze nie poddamy sie a na wiosne

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

no tanczylam troche - ale potem juz isc musialam. ja dzisiaj na sniadanie zjadlam reszte salatki z wczorajszej kolacji zjadlam- jeszcze lepsza byla.

jasne,ze sie Sweet nie poddamy ! jak bedziesz miala jakies watpliwosci to pisz - to Cie do pionu postawimy i zmotywujemy

ehhh ja sie boje zeby te 3 piwa mi bokiem nie wyszly - bo bylam taka z siebie dumna , ale nie moge sie dolowac - bo zyc tez trzeba i kozystac z zycia studenckiego

ale dzisiaj juz nie pije na imprezie - tylko woda z cytryna

witam imprezowiczke
jak tam waga rusza sie troszke ?
dziekuje ze wpadlas do mnie na watek .. wsparcie sie przyda
.. jejku jaka jestem glodna.. a nawet nie wiem co tu zjesc
ale sadze ze parzone pomidorki z lyzeczka jogurtu naturalnego beda odpowiednie

hej dziewczynki !!!!

ahh nie ma jak to sobota - lezenie i nic nie robienia ( chociaz chemia nademna wisi )

wczoraj bylam na tej domowce - ale NIC nie znadlam i nie wypilam czego bym nie mogla. kupilam sobie wode i pilam z cytrynka i bylo super - moze chociaz troche odrobilam te moje 3 piwa.
jutro pierwsze wazenie po tygodniu diety - oby cos mi zeszlo , to mnie to dalej zmobilizuje. juz sie nie moge doczekac

paula witam na watku !!! wsparcie zawsze sie przyda - sama o tym wiem chociaz teraz moim wspollokatorzy nie wiedza ,ze sie odchudzam

a Tobie Sweet jak idzie?

milej soboty (chociaz u mnie za oknem szaro )

witaj Advena no ja myśle że waga spadła a jutro będziesz mile zaskoczona Ja dziś próbowałam się zważyć no ale niestety moja waga sie popsuła