-
elunka ja wiem że jak zapłace to bede ćwiczyc...bo tak w domu to mi sie nie chce. zawsze mam weekendy, jakis poranek wolny czy wieczór. A poza tym ta siłka na która będe chodzic to 50 zł karnet (więc jescze mnie stac).a poza tym sa tam sprzety których w domu nie mam...no i trener który doradzi.
ale i tak jestem pod wrażeniem twojej osoby ;) NO I JESTEM Z CIEBIE DUMNA :!: :!: :!: i to jak :)
-
Bubus
Tu nie chodzi o kase, tylko o nadmiar obowiązków, które mam teraz :? Wiem, że jak zapłaca to pójde, ale tez wiem, że w styczniu nie dam rady, bo zbytnio nie mam czasu :? choć bym bardzo chciała :)
Może w lutym będe miała więcej czasu, ale styczeń poprostu odpada :(
A jeśli chodzi o mnie to sama sie sobie dziwie, że obróciłam sie o 180 stopni. Ale mówie Ci bubus, to tylko dlatego, że wkońcu dotarło do mnie, że to wszystko co teraz robie jest tylko dla mnie :)
Ja też jestem z siebie dumna, że sie nie poddałam i nie spasowałam sobie w te Święta :)
-
oki :wink: jak tylko znajdziesz chwile w lutym to smigaj na silke :wink: ale i tak ogolnie zapewniasz sobie duzo ruchu , sporo przeciez spacerujesz :D no i masz najlepsze podejscie jakie tylko moze byc :arrow: gratuluje :!:
-
Bym zapomniałam bubus...
Gratuluje zrzucenia prawie 8 kilogramów :D
Trzymaj się tak dalej
-
dzieki ;)
wrzuciłam na swoim wateczku jeszcze dwie foteczki ( dzis zrobione)
-
no ja tez kurde nigdy nie mam czasu na fitness:( buuu
ale Elus pokazałas klase naparwde!!!!!!:)
-
Dzięki Asq :)
Właśnie pisałam bubusowi o tym, ze zważe się dopiero po Świetach -> czyli w następnym tygodniu, bo w domu nie mam wagi :)
Mam nadzieję, że będzie choć z kilo mniej :)
A wracając do tego fintess, to jest tak jak mówisz Asq :?
Nie mam czas, by chodzić gdzieś i sie gimnastykować (przynajmiej nie w styczniu) a w domu to jeszcze gorzej... :( Chęci mi wogóle gdzieś uciekają.
Pozostaje mi tylko moje piesze wędrówki po mieście -> wysiadanie np. 4 przystanki wcześniej przed uczelnią, albo piesze wędrówki wszędzie :)
-
no własnie brak czasu jest starszny...a czasami jak sie wraca do domu pozno..po całym dniu to nawte sie nie ma sily zrobic paru brzuszkow...-skad ja to znam...ale moze sie Nam jakos uda:P
-
Oj bardzo bym chciała Asq , ale nie wiem czy to będzie możliwe...
Od 28 stycznia zaczynam sesje i jeszcze ta praca licencjacka :?
Także styczeń u mnie odpada :( Zostaje mi jedynie piesze wędrówki :) przez następny cały miesiąc
-
Elus...no sesja..to juz wtedy w ogole ruchu malo bedzie u mnie tez:P ale spacerki jak najbardzije rpzeciez to sam ruch:):)