-
-
Taka kołyska do robienia brzuszków. Podobno nie obciąża kręgosłupa, dlatego chciałam to kupić
-
elunka nie kupuj tego bo to badziewie. Lepiej kup urządzenie które sie nazywa WIOŚLARZ. Jest genialne. Zwłaszcza z regulacją. Używajac tego ćwiczysz jednocześnie wszystkie mięśnie! Brzuch,uda,łydki,ręce, pośladki a nawet plecy! Pięknie sobie można na nim wzmocnić i wysmuklić ciało i nietrzeba po kolei wymachiwać różnymi częściami ciała. Wszystko w jednym momęcie. Sama bym kupiła ale niemam gdzie tego trzymać...
-
Elunka daj namiary na ten Twój przyrząd do brzuszków.
Szczerze mówiąc wioślarz mnie nie bawi...mam w domu, ale nie pooba mi sie...Cwiczenie jest dosc nudne, i jakos mnie nie wciąga...Nawet specjalnie po nim nie czuje ze ćwiczyłam , choc przecież to spory wysiłek jest...
Buziaki
Acha ...elektroniczne wagi zawsze mi pokazywały ze da kilo więcej, a te w szkole , na których wazyly piguły , to nawet ze 3 kilo wiecej...
-
Dziekuje Kobiety za odzew. Tu jest link do strony:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Fajnie to urządzenie wygląda, ale może rzeczywiście powinnam zastanowić sie nad tym wioślarzem...
Mkne do spania Dobranoc Kobietki
-
Witam dziś wszystkich
Weszłam tu tylko na chwilkę, bo mam dziś dużo rzeczy do zrobienia... Jedną już zrobiłam -> nowy straznik wagi
Miłego dnia Wam życzę, później się do Was odezwę :*
-
oj ja sie na tym nie znam to nie doradze niestety.... ale ten wioslarz pewnie drogi co??
-
Elunka Ty się trzymaj jednej wagi... jak się ważyłaś tylko na Twojej domowej to się trzymaj tego co ona pokazuje... no chyba, że jeszcze koniecznie chcesz zrzucać 3kg?...
ja to wolę na inne wagi nie wchodzić... no może się kiedyś zważę przy okazji jak będę w przychodni na takiej u lekarza...
a u mnie dziś waga pokazała 60,7kg!
dzięki za odwiedzinki...
na temat tego przyrządu się nie wypowiem bo nie stosowałam...
z przyrządów do ćwiczeń jedyne co używam to hula-hoop - "wyginam śmiało ciało"... heheheh
-
Znalazłam chwilkę czasu i postanowiłam tu zajrzeć
Dzisiaj latałam cały dzień po mieście i nic konkretnego nie załatwiłam Zła jestem jak cholera, ale jutro też jest dzień...
Zaraz idę coś zjeść - na oku mam papryke czerwoną i świeżego ogóreczka - PYCHOTKA :P
Do Asi
Kurcze. Tak do końca to ja też się nie znam z tymi przyrządami i nawet nie mam kogo się poradzić A wioślarz nie jest aż taki drogi, na allegro znalzałam za 240 złotych, także nie jest jeszcze tragicznie
Do Bogusi
Zawsze się ważyłam na jednej wadzę, ale od zawsze chciałam sprawdzić ten pomiar z wagą elektroniczną, bo wiem, że jest o wiele dokładniejsza. Będe tak długo się dietkować dopóki elektroniczna nie wskaże 60
Ide troche Was poodwiedzać
-
ojjj dla mnie to duzo no ale wiadomo ze to jest porzadny sprzeciorek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki