dziekuja wam za wsparcie i rady.
glodowka , o ktorej pisalam to poprostu nic innego jak glod przy kurczacym sie zoladku. trzeba przyznac, jak sie folgowalo jakis cas: pizza na okraglo i to na noc, po calym dniu bieganki zakonczonej cwiczeniami. zapite to jeszcze winkiem ( niby na trawienie).wiec nie ma sie co dziwic ze czuje glod skoro wzielam sie za siebie dopiero tydzien temu. mam jednak slaba wole i mam nadzieje ze wlasnie tutaj ja wzmocnie.
dzieki pozdrawiam