-
czesc sisia,
czytalam wczoraj co napisalas na samym poczatku. i jak mam byc szczera, to zaszokowalo mnie to ze masz problem z waga a to co napisalas o tym lekarzu. nie wiem czy dobrze zrozumialam ale z tego co mapisalas wynika ze on twierdzi, iz stan zdrowia twojego pdziecka a co gorsza twoja rzekoma bezplodnosc wynika z faktu,ze masz nadwage. jezeli on ak twierdzi to uwazam ze zaden z niego lekarz. to wierutna bzdura!!!!
od kiedy waga, wcale nie taka tragiczna przeciez moze byc powodem tego, ze sie nie zajdzie w ciaze.
moze ja jestem glupia ale mnie to nie pasi.
moze sprobuj poszukac sobie jakiegos psychologa.
ja na pocvzatku roku mialam podobny stan psychiczny i wyladowalam u jednego i bardzo bardzo mi pomogl
-
Witaj Sisi
Głowa do góry i przede wszystkim nie załamuj się. Jesteśmy tu po to by Cię wspierać
A Ty przede wszystkim powinnaś uwierzyć, że Ci się uda osiągnąć swój cel.
Co do Twojego jadłospisu... Może i nie jesz za dużo, ale powinnaś wyeliminować słodycze i zjadać kilka małych posiłków zamiast np. 3 dużych, to 5 małych i jedna z najważniejszych rzeczy - dużo się ruszać
Trzymam za Ciebie kciuki
-
dzien dobry sisia mysle ze wszystko jest w zasiegu reki tylko tzreba ułozyc sobie rozsadny plan i nie mowic jak sie zje 1 ciastko ze porazka tylko głowa dfo gory i rzec ze to chwilowa słabosc... pokochasz siebie jak i ja pokochałam swoja skromna osobe zapraszam do mnie
i pzrede wszystkim jedz regularnie!!!!!!!!!!!!!!!!! i duzo pij wody najlepiej i spacerki tez na poczatek
-
Pobeczałam się przez Was. Sama nie wiem dlaczego : trochę z radości że wierzycie, troche z bezsilności, a trochę z zazdrości ( jak patrze na wasze tickery zazdrosze bardzo kazdego kilograma każdej z was).
Mój mąż wyjeciał dzis na tydzień do Włoch z pracy i wraca w piątek. Czy mozna wypieknieć do piatku ??
Posłuchałam i nie jem słodyczy i wogóle mało jem, bo jakoś nie mam ochoty i apetytu. Kupiłam jogurty, maslanki, ciemne pieczywo, nie mam w domu słodyczy. Mam nadzieję, że to na początek wystarczy.
dziękuje wszystkim za odwiedziny, pomagacie mi bardzo
-
Sisia skarbie oczywiście że przez tydzien ci sie juz uda troche wypieknieć.
ja jak przeszalm na 1200 kcal po tyg zrzucialm 4 kg i bylam w szoku...po nast tyg poszly w niepamięc nastepne 2.
jesli tylko w siebei uwierzysz i zastosujesz sie do rad ktroe ci napisalysmy spokojnie dasz rade.
ja np jestem strasznym słodziuchem, potrafialm zjeśc naraz 3 tabliczki czekolay, pól ciasta, litr lodów i Bóg wie co jeszcze...
a teraz- od 2 tyg nie tknelam ani kawaleczka słodkiego- nic. I juz mnie nawet do nich ni ciągnie-nie sa mi do zycia potrzebne.jak sie naźre slodyczami to przyjamność trwa zaledwie 5 min a skutki o wiele dłuzej.
tak więc bierz sie skarbie za siebe i do roboty- jak wroci twój mąż bedziesz juz pare kilo lżejsza
A jak dorzucisz do tego cwiczenai to i wymodelujesz trochę ciałko.
Trzymam kciuki i wierze (wszystkie wierzymy) że ci sie uda
Buźki
-
no kochana pewnie... jej juz widze jak mąż sie zdziwi jak Cie zobaczy odmieniona..:P hihih kochana ... ja tez zna poczatku zaazdroscilamw szystkim dziewycznkom ktore schudły ale dzieki Nim uwierzyalmz e i ja Moge...takze Ty TEZ MOESZ!!!
-
A no pewnie, że dasz rade Dobrze, że tych słodyczy w domu nie masz, u mnie zawsze są, a tak to przynajmniej nie będą Cię kusić
To powodzenia życze
-
Kochanieńka! wszystko przed tobą! dasz radę wiedz, że będzie ciężko, z czasem ogarnie się zmęczenie i zniechęcenia, ale musisz wytrwać dla siebie samej. Wierzę, że ci się uda! Daj sobie tylko trochę czasu. A przede wszystkim pokochaj siebie, słoneczko bo masz z pewnością mnóstwo piękna w sobie pamiętaj, że mimo wszystko uroda przemija a wnętrze człowieka pozostaje na zawsze. Także odkryj w sobie coś pięknego bo na pewno jest tam coś pięknego i do boju! Będzie ok. Pozdrawiam. Buźki!
-
Gofus, ty masz jakis swoj post, zajrzalabym do ciebie od czasu do czasu,
-
Wstyd się przyznać ale przecież i dlatego zaczęłam pisac aby być prawdziwą
wczoraj zjadłam : hot dog, mała 380 g pizza oraz 15 mandarynek.
Wstyd mi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki