-
ja nie chce zadnych chipoli mam teraz taka silna wole ze nie tkne zadnego rarytasa słodyczowego
moze bys zarejestrowała sie na easylokator.pl czy cus, typowy portal dla studentów zawsze to nizszy czynsz no i nowych ludzi poznasz
ja wczoraj pocwiczylam 50 minut na szczescie dzis nic mnie nie boli
ale jutro bedzie bo dzis siłowe cwiczenia beda robic
Miłego dniaaaaaaaaaa
-
Ehh Dzień dobry.
Szukam tego mieszkania usilnie. Po wczorajszej kłótni nie chcę już go znać.
Od rana też mam znowu problemy z żołądkiem. Ech... Oby reszta dnia była lepsza
-
To powodzenia w szukaniu, obyś jak najszybciej znalazła to mieszkanie
No i udanego dnia, a i koniec z chipsami heheh no u mnie zostały tylko serowo- cebulowe, ale już się nie skusze na nie, najwyżej rodzinka wszama
Trzymaj się cieplutko :*
-
bidulka na zoladek mieta i sucharki ma ci przejsc i juz !
mam nadzieje ze znajdziesz mieszkanie zeby sie dluzej nie meczyc z eks pod jednym dachem.... Moze po prostu sie do niego nie odzywaj badz jak powietrze zeby nie klocic sie- po co sobie strzepic jezyk i psuc nerwy przeciez to bezsensu
no uszy do gory-bedzie dobrze
przesylam pozytywne fluidy :*
-
Ja również mam nadzieje, że szybko znajdziesz sobie jakieś lokum i sie od niego wyprowadzisz. Nie jest wart Ciebie i Twoich nerwów.
A na żałądek herbatka miętowa i coś lekkiego do zjedzenia.
Miłego dnia
-
Witam Was z mojego "nowego" mieszkania.
Właśnie się wprowadziłam. I czuję się fatalnie... Jestem sama w pokoju, blisko uczelni. Niby tylko się cieszyć, ale ja się boję. I przede wszystkim nie ma jego... Będę tęsknić.
Nie wiem za co się zabrać. Mam tyle do rozpakowywania i tyle do nauki. Jestem głodna, nie jadłam nic od 13, ale nie mam sił robić sobie jedzenia. Jestem przejęta, płaczę i gardło mam strasznie ściśnięte...
Ech...
-
przytulam bidulko !!
-
Ej kobieto weź się w graść. Jesteś wreszcie sama. To nowy początek. Zanim na nowo zamieszkasz z kimś pobądź trochę sama. Nie bój się. To się naprawdę przydaje. Jak będzie Ci dobrze samej ze sobą to zawsze większa szansa na normalny następny związek. Bez uzależnienia się. Naprawdę. Postaraj się jak najmniej myśleć o tamtym. Zaproś jakichś znajomych. Urządź nasiadówkę-parapetówkę. A my jesteśmy z Tobą! Więc nie jesteś sama.
-
Dzięki Dzisiaj pierwszy raz tak miałam, że nie chciało i się z łóżka wstawać. Zaspałam na uczelnię. Chyba brakowało mi snu.
Wczoraj naczytałam się trochę o SB i chyba przejdę sobie na nią na dniach. Tylko muszę chleb zjeść, który kupiłam, bo nie jestem osobą, która wyrzuca jedzenie.
A tymczasem uciekam na uczelnię. Później Wam napiszę co i jak dzisiaj było
Pozdrawiam.
-
wiec milego uczenia sie
popieram puellcie ma racje kobieta ze to nowy poczatek wiec trzeba sie cieszyc a nie plakac ! poradzisz sobie - przeciez jestes silna i niezalezna!
noi masz nas :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki