Strona 3 z 29 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 290

Wątek: Miejsce na wpisanie swojego DOŁKA - małego czy dużego....

  1. #21
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Po pierwsze Bunia naprawdę warto ćwiczyć wtedy można zjeść sobie nawet 1500 kcal, jeżeli jesteś na diecie liczącej kalorie to prowadź sobie dzienniczek, ja to robie na tej stronce i dbaj o to żeby wygospodarować dziennie 1000 kcal więcej spalonych kalorii niż zjedzonych i wtedy murowane, że schudniesz!! Jeżeli w jednym dniu więcej wygospodarujesz przykładowo 800 kcal to w następnym staraj się 1200, ważne żeby przez tydzień było 7000-9000 kcal różnicy między spalonymi, a zjedzonymi, szybko zobaczysz jak to działa. Życzę powodzenia!!!

    Teraz Nantosvelta Popatrz tyle już osiągnęłaś, poradziłaś sobie fantastycznie!!! I nie nie napiszę Ci , ze teraz możesz sobie pofolgować , tylko napiszę żebyś bardzo uważała!!! Ja w sumie zrzuciłam 26 kg, z tym, że właśnie przyszło myślenie typu "skoro tyle dałam rady to te 7 kg będzie już łatwiutkie, a i tak juz jestem szczupła..." Wszyscy mnie wychwalali, więc aż mieniałam ze szczęścia, aaaa skoro jestem szczupła to przecież mogę od czasu do czasu to czy tamto... i ttak sie zaczelo, najpierw było od czasu do czasu potem codziennie pizza i ... juz w sumie nie mogę powiedzieć, że schudłam 26 kg tylko 20, bo te 6 wrocilo... i powiem , że czuję się z tym fatalnie, bo może nie wyglądam bardzo źle, ale zrozumiałam ile pracy i wysiłku zaprzepaściłam... Nie chodzi mi o to, że już nigdy nie możesz zjeść pysznego ciacha , piszę to tylko w ramach przestrogi dla Ciebie Skarbie i dla innych, bo jak kiedyś napisała taka dziewczyna my grubaski zawsze będziemy kuleczkami tylko inaczej... i juz zawsze musimy panować nad swoim apetytem. Gorące pozdrówki :P

    A do mojej Dagusi napisz co z Tobą jak się trzymasz??? i czy się trzymasz czy uległaś?? Pamietaj, że tak czy tak jesteś super babka

  2. #22
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Wiecie co??? Weszłam tutaj żeby się pożalić, że miałam ogromnie ciężki dzień w pracy, że przyjechałam wykończona z siłowni i wchodzę do domu, a tu ummmm poezja... mama piecze pyszne rogaliki, z marmoladką, złociste, świeżutkie, pachnące... zapach unosi się w caym domu, jeszcze pech chce, że mam pokój na przeci kuchni... żołądek mnie skręca i wierci i kręci... no ale wiem, że nie mogę ich zjeść... posprzeczałam się jeszcze z mamą, że robi to specjalnie żeby mnie skusić... Wzięłam 2 litrowego arctica, włączyłam kompa i czytam i piszę do Was i wiecie co?? już mi się nie chce tych rogalików . Mimo, że dalej nimi pachnie...cóż pozostaje mi "najeść się" zapachem popijac wodą .

    Pozdrowionka, dzięki, że tu jesteście

  3. #23
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Musze iść do lekarza.
    Tobie marti zazdroszcze, chociaż przyznam, że też tak często miałam...musze dojść do siebie

  4. #24
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Czego mi zazdrościsz??? Przytyłam 6 kg!!! Nie ma czego zazdrosic...

    Co się stało?? Cos ze zdrówkie, buziaczki i duzo zdrowka!

  5. #25
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A co się konkretnie stało?? Choraś?

  6. #26
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Hmmm no to ja już nic nie rozumiem, napisałaś

    Musze iść do lekarza.

    Myślałam, że ty masz coś ze zdrówkiem...
    [/quote]

  7. #27
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A, nie zrozumiałam Cię . Już pisze o co chodzi: chce iść do dietetyka żeby mi powiedziała co konkretnie jeść, bo ja nie chce wszystko, od tego się rozbestwiam, chce wiedzieć co nie tuczy, co jeść by mieć super-extra przemianę materii :P itp. podobno można sobie tak poprawić żeby mieć taką jaką mają szczupłe osoby :]. Ja tak chce!!!!!!!!

  8. #28
    Awatar Dagus
    Dagus jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,051

    Domyślnie

    Marti
    Mam nadzieje ze oparłas sie rogalikom???hehe
    Bo ja dzis nie...zjadłam 2 z czekolada a wiecie dlaczemu??
    Bo moja kumpela mi powiedziała ze w tamtej piekarni..maja pycha rogale z czekolada..nio i ja znam tych piekarzy i smska napisałam zeby mi 1 zostawili a ci mi 2 odstapili swoje..nio i je zjadłam...
    to dzis był mój bład..ale wiecie ja je jadłam i nie miałam ochoty na wiecej..z tego sie ciesze...a piekarzy jutro zbesztam

    Marti zyje sobie spokojnie...nio i cwiczeznowu weszłam na steper owinieta w folie na 35 minut (codziennie 5 min dłuzej) a potem brzuszki i rozciaganie prze 15 minutekP) nio i spacerek 1 h z piesem bo przeciez łaził za mna jak mysz za serem i mruczał i tak fajnie hahałmusiałybyscie go usłyszeć urodzony aktor...

    Nantosvelta jezeli tylko masz mozliwosc to idź do dietetyka, on napewno nie zbagatelizuje Twojego problemu tak jak np. internista...
    Ja osobiscie szukałam w swoim regionie kogos takiego i nie znalazłam, a lekarz internista wręcz mnie wysmiał ze szukam kogos takiego, nie zebym była tak chyda bo mam 30 kg za duzo na sobie, ale wysmiał mnie dlatego ze ja chce szukac kogos takiego...??powiedział mi listek sałaty na sniadanie, pół na obiad i zapach kolacji i w miesiac schudnmiesz...nio i trumne beda mogli wymiarowa kupić....
    Ahia i napisz jak poszła ci wizyta u niego, cio ci powiedział itp..oczywiscie jesli bedziesz chciała

    Buniu czasem kazdy przekracza dozwolona dawke "energii", ale jezeli przekroczysz ja zdrowo to nie przejmuj sie bo zoładek 100 razy szybciej sstrawi owoce, warzywa(jakies 40 minut) niz kotleta smazonego z ziemniakami zalanego cola lub pepsi...(8 godzin)

    Ahia Marti jak oparłas sie rogalom to masz u mnie kosz ofoców

    a ja dalej bede cwiczyc i jak znajde czas to wpadne zeby was poczytac

    3 majcie sie laski

    P.S jak toczytam to widze ze dzis jakies rozbiegane mysli miałam...

  9. #29
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Ja chce ofoce, ja chce ofoce Naprawdę mi ich brakje, bo na south beach w pierwszych 2 tygodniach nie wolno nawet maleńkiego jabłuszka... ale... za to są efekty, apisze o nich po dwóch tygodniach dla lepzego obrazu ...
    Oczywiście, że oparłam się rogalikom i to tylko dzięki forum, bo wierzcie rogalikom mojej mamy inaczej nie idzie sie oprzeć

    Cieszę sie Daga, że wróciłaś!! napisz proszę jakiego masz psiczka , bo ja kocham zwierzątka! Ja mam w domu jamnicka benjamina i sunię cane corsoTeqilkę, wiek szczeniaczkowy , bo 14 sierpnia skończy 6 m-cy . Właśnie ostatnio zaniedbuje troche spacery , bo to praca, to silownia i tak nie mam kiedy wziasc mojej suńki, ale nie bnarzeka, bo ma spory oród do biegania ..

    Jeżeli chodzi o odchudzanko to się trzymam , smaruje, masuje do czerwoności gąbką na cellulit i widzę efekty!!! To mobilizuje, ale najbardziej pomaga mi to forum!!!


    Nantosvelta jeżeli możesz o napisz czy bylas i jak poszło u dietetyka, mnie tez to ciekawi
    Pozdrowki dla wszystkich!

  10. #30
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    U dietetyka narazie nie byłam za to czytam książki o zdrowiu i wielu ciekawych rzeczy się dowiaduje , narazie jakbym miała się do tego stosować to bym musiała codziennie żreć mieszankę z siemia lnianego+ jakieś ziarno+ słonecznik itp. do tego faszerować się 10000 tabletek (a tu witaminka C, a tu B6- wszystko na trawienie!!) więc narazie tak tylko czytam sobie ;P. Ja byłam już u dietetyka, podczas specjalnego programu. Wtedy ważyłam 76kg. przy wzroście 164. Więc same widzicie że jakby nie było-nadwaga jest. Wcześniej ważyłam 88kg. więc przyszłam do niej lekko odtłuszczona :P, ale dalej chciałam się odchudzać- wiadoma rzecz, ale nie....ona na mnie gały: Ty chcesz się odchudzać?? I mnie zignorowała :/, tam było jeszcze z 5 ludzi, więc nimi się zajęła, powiedziała tylko tyle (z tego co pamiętam): nie jeść słodyczy, nie jeść białego chlebka,jeść dużo warzyw i owoców. I dieta 15000cal, dziennie łyżka otrębów.
    I tyle.
    Może jak tam pójde indywidualnie to mnie nie zignoruje??

Strona 3 z 29 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •