Strona 60 z 123 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 110 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 591 do 600 z 1226

Wątek: Walczę o...siebie...po raz kolejny...

  1. #591
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    DO HONORATY:

    TYTUL WATKU JEST NIE WAZNY, JESTES TAKA ROZPISANA,ZE NA PEWNO COS FAJNEGO WYMYSLISZ A NAM LATWIEJ VEDZIE SLEDZIC TWOJE POCZYNANIA NA JEDNYM WATKU I TYLKO TOBIE TAM RAD UDZIELAC I CIE ODWIEDZAC.

    MOZEMY ZORGANIZOWAC JAKIS KONKURSIK NA TYTUL....

  2. #592
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    No no tak krótko mnie nie była, a musiałam 20 min.poświęcić na przeczytanie zaległości u Romki.
    Widzę że i nową towarzyszkę widzę, Honorko bardzo fajnie że z nami jesteś to dobry wybór Kiniek ma rację jak byś miała swój wątek to łatwo byśmy Cię mogły znaleźć oczywiście zapraszam również do mnie
    A co do zmywarki to bardzo jej pragnę ale jest jeden problem nie mam już gdzie jej w kuchni postawić czekam aż spali się piekarnik, wywalę wtedy kuchnię gazową kupię płytę i piękną zmywarkę
    Miłej nocki

  3. #593
    asq25 Guest

    Domyślnie

    i jak Romeczko po basenie? wymeczona?

  4. #594
    Guest

    Domyślnie

    Laseczki mam już wątek pod banalnym tytulikiem"tym razem nie odpuszczę".Zapraaaaaszam...pozdraaawiam

  5. #595
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Romeczko, chodzisz na basen

    To świetnie, ... woda super "wyciąga".

    Pływanie bardzo pomoga podczas dietkowania.
    Ale Ci zazdroszcze, też bym poszła popływać, ale mój basen niestety jest w remoncie

  6. #596
    asq25 Guest

    Domyślnie

    milego dnia Romeczkooooooo


  7. #597
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    No tak kobietki...guzik mi z basenu wyszedł...wyskoczyło na raz parę rzeczy i trzeba było poświecić ten wyjazd...Moze dziś sie uda...wiecie, modle sie o deszcz, bo Tomcio dzis u kuzyna drzewka pomaga sadzić i pewnie mu zejdzie do późna i znów nie pojedziemy...ale jestem na dobrej drodze , bo już kropi
    Trochę jestem zła na siebie , bo aerobku też nie zrobiłam...nie było kiedy...czas miałam o 20, ale wybrałam tańce na lodzie
    Za to wypiłam za Misia wagę 4(!)drinki i miałam "seans ze śmietanka" Tak,że przegięłam troszku, ale w limicie sie zmieściłam , bo nie było czasu jeść

    Honorka , fajnie ,że masz już swój wątek, co oczywiscie nie ma oznaczać tego że przestaniesz nas odwiedzać
    Jeśli chodzi o naczynia , to ja akurat lubię je myc...tylko wczoraj mnie to słonko na inne rzeczy nastroiło
    Rower lubię i jeżdzę latem często...mówiłam już ,że mam super trasy i widoczki...ale jakbyscie mnie widziały parę lat temu...istny klown
    Wsiadanie z doskoku, zsiadanie w biegu...raz nawet nie zdążyłam i wyrąbałam w bramę...wszyscy sie nabijali , a ja byłam taka obolała ,że hej!

    Cassi, no jakoś nie trafiamy na siebie, ale co sie odwlwcze to nie uciecze

    Carri ja mam trochę daleko , bo muszę 20kilasków dojechać, ale jak mam czas ...znaczy jak cała czwórka ma czas to sie wybieramy i jest bosko...

    Asiu jak zwykle dziekuję za pyszności...jak Ty to znajdujesz , bo skończyły mi sie pomysły co wpisywać

    Reci jak mi by sie spalił piekarnik, to z całymi meblami chyba , wiec nawet nie próbuje o tym myśleć
    No buziaczki zostawiam i lecę do Was.

  8. #598
    asq25 Guest

    Domyślnie

    hehehe wiesz co jak przecyztalam ze modlisz sie o deszcz bo Twoj Tomus cosik robi to zaczelam sie smiac bo ja caly dzien tylko mysle o tym zeby zaczelo padac bo Tomekna wegiel przerzucac a jak bedzie padac to nie ebdzie tego robil i u mnie juz pada:P:P:P

    Romeczko ja tyle siedze czytajac przepisy,szuakajac nowych ze zawsze cosik znajde hihihih)

  9. #599
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    Witaj Romeczko

    Własnie przeczytałam Twoje zapiski na wąteczku i już wiem dlaczego deszcz przybliża Cię do basenu Jeśli dzisiaj Ci się nie uda, to może po weekendzie - co się odwlecze to nie uciecze
    Co do wczorajszego balowania... Jeśli zmieściłaś się w limicie to wszystko jest ok, więc nie ma co się przejmować

    Miłego dnia Romeczko :*

  10. #600
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    No zmieściłam sie Elunku, wiec rzeczywiście tragedii nie było, a spalanie było i to jakie!

    Aśka witaj w Klubie Tomkowych Kobitek Ty masz Tomka, ja mam Tomka, Misio ma Tomka...może któraś jeszcze ma takiego Tomka i modli sie czasem o deszcz

    U mnie przelotnie popadało, ale już nie chce więcej, wiec Tomcia nadal nie ma
    Obejrzę"Czarodziejki", bo lubię takie seriale magiczne...(jakby powiedziała Misia "dla półmózgów )
    W ogóle to My z Cassi kiedyś byłysmy takimi wróżącymi z kart czarownicami podwórkowymi i dlatego mi tak chyba zostało...taki pociag do niemożliwego Co to ja miałam napisać??? Zanim zaczęłam rozwodzić sie nad mocami tajemnymi???
    Aaa już wiem...wiec obejrzę te "Czarodziejki" i biorę sie za aerobik, bo z tego basenu to chyba jednak nici...
    Do następnego mojego wejścia...czyli za jakieś dwie może trzy godzinki
    Buziaczki

Strona 60 z 123 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 110 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •