Strona 67 z 123 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 661 do 670 z 1226

Wątek: Walczę o...siebie...po raz kolejny...

  1. #661
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witaj Romeczko, zły duszek Cię dopadł, nic się nie martw minie. Ja wczoraj miałam takie ścięcie z mężusiem że szkoda gadać, zwałam na wszystko, no i wypominki też były że to nie zrobione tamto nie załatwione to nie dopilnowane i że wszystko na mojej głowie. Ale czasem tak musi być tak dla rozładowania emocji
    Za egzaminki będę trzymać kciuki, moja pociecha tylko się cieszy z tych egzaminów bo reszta szkoły ma wolne To mała niewdzięcznica nawet nie wie że za 3 lata ona będzie pisać ten egzamin

  2. #662
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    Witaj Romeczko

    No tak to już jest z tymi facetami - raz jest dobrze, a raz jest źle. Nie przejmuj się, mam nadzieję, że humorek już Ci się poprawił i że znów do Nas wrócisz

    Miłego dnia :*

  3. #663
    asq25 Guest

    Domyślnie

    ojjj Romeczko mam nadzieje ze to chwilowa klotnia i bedzie humorek wracal do normy

    kciuki napewno trzemac bede:P

  4. #664
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    No tak...po kłótni nie ma śladu, ale mnie tak to wkurzyło,że pojadłam ciastek...z 5 stówek mykło Tak ,ze do wieczorka tylko owocki, ale w limicie wyrobię

    Nie lubie takich dni, ale co tam...zaraz idę poskakać.
    A wiecie z tego wszystkiego zamówiłam sobie płytkę nową z aerobikiem, muszę się jakoś podładować za te nerwuski

    I jeszcze jedno...normalna , zdrowa osoba, (odchudzająca sie) po kłótni z mężem zamiast rzucać sie na ciastka zaparłaby sie i zaostrzyła dietę chyba nie? No tak wiecie,żeby mu pokazać, jaka to ona silna i w ogóle......A ja co?...do wariatkowa ze mną...

    Idę do Was , a potem poskaczę, ale jeszcze na staruszce płytce

    Buziaki

  5. #665
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Romeczko wiesz co pociesze Cie ze ja jak sie popsztykam z Tomkiem to pierwsze o czym mysle o slodkie.... i czasem napawrde trudno sie powstrzymac chwala ze ja sie z Nim bardzo zadko kloce bo pewnie bym dietka legla hihihi:PP

  6. #666
    asq25 Guest

    Domyślnie

    aha....KOPAS! za ciastka!!!! dzis za kare za ciastka nie bedzie nic mniam tylko zdrowo


  7. #667
    Awatar agn
    agn
    agn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    Cześć Romciu!!

    Słonko Ty moje, nie martw się, CZASAMI TRZEBA SIE POKŁÓCIĆ -CHOCIAZ TO WCALE NIE JEST MIŁE- ABY ROZŁADOWAC NASTRÓJ, NAPIĘCIE, EMOCJE........., PO TAKIEJ BURZY ZAWSZE PRZYCHODZI SŁOŃCE

    A CO DO RZUCENIA SIE NA SŁODKOŚCI - TO JA CHYBA TEZ TAK MAM , JAK WIDZĘ KOBIETY TAK MAJĄ

    A mój luby po kłótni jest taki milusiński, a ja twarda do czasu - bo serce mam miękkie- czy to dobrze??

    CAŁUJĘ I ŚCISKAM

    PS. Trzymam kciuki tego 8 kwietnia



    "Człowiek współczesny szuka przyjemności bez szczęścia, szczęścia bez zadowolenia, zadowolenia bez mądrości."

  8. #668
    insane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2008
    Mieszka w
    Kassel
    Posty
    85

    Domyślnie

    no....po klotni zawsze jest milo, a poza tym, kto sie czubi ten sie lubi, no nie??????
    ja tez mam czeste starcia z moim.....ale za to krotkie....a jak pozniej wieczorkiem jest fajnie..............adrenalinka

    pozdro

  9. #669
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Cześć Romciu !!!

    nic się nie martw CZASAMI TRZEBA SIE POKŁÓCIĆ, ŻEBY MÓC PÓŹNIEJ SIĘ GODZIĆ

  10. #670
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Ech...nic nawet z tego godzenia nie wyszło, bo ja jakoś brzuchowi-niedostępna jestem...cos mi szwankuje w nim i boli...może sie przeziębiłam...wiecie...parę dni wiosny było, no i nowa ja sie trochę wygogoliła

    Asiu to zdrowe i tak jest mniam...tylko te szpilki...też mam zjeść za karę, czy jak?

    Dziś tylko krótko , bo lecę popracować , no i zapłacić za moją płytkę...jak do mnie dojdzie to Wam powiem czy fajna...trochę sie boję , bo mój już umiem , a tu zupełnie nowe kroki, ale jestem dobrej myśli...zawsze troszku urozmaicenia.

    Wpadnę do Was jak wrócę.
    Buziaczki.

Strona 67 z 123 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •