Strona 69 z 123 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 681 do 690 z 1226

Wątek: Walczę o...siebie...po raz kolejny...

  1. #681
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Hej hej!

    wiem ,ze pora delikatnie mówiąc "nie tego", ale właśnie znalazłam czas, wiec wybaczcie, ze tak późno...
    cieszę sie ,że mnie odwiedziłyście, no i niezmiernie mi miło, że zostałam bohaterka powieści

    Bubusiu witaj znowu...gdzieś Ty była jak Cię nie było???
    U mnie ok, jakoś sie trzymam

    Na obiadek dziś sosik pieczarkowy, całkiem mniamuśny Misiu...na brodzie to sa tańce , a ja chodzę na rzęsach...taka ze mnie gimnastyczka

    W limicie sie zmieściłam ...nawet troszku zostało, ale nie miałam kiedy zjesć kolacji, bo byli goście...Trzymałam sie dzielnie...no prawie dzielnie...ciasto i chipsy odpuściłam...za to piwko...pochłonęłam...ech...w limicie , więc ok Ale głodna jestem jak diabli, wiec zaraz spać idę...może mi się co smacznego przyśni...w dużych ilościach...i koniecznie niezdrowego

    Jutro wielki dzień...drżę jak osika....nie wiem co pokaże waga , ale spodnie znów luźniejsze...poza tym nie mam już żadnych spodni na "test spodniowy"...weszłam już nawet w te, które kupiłam za ciasne(nie dopinały sie) w czasie którejś tam diety...miałam do nich schudnąć , a le sie nigdy nie udawało... a teraz są lużnawe

    Spadam, do jutra!

    Miłego weekendu

  2. #682
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    hurrrrraaaaaa!!!jest Misio i nawet nie muszę głodówki urządzać

  3. #683
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Romka, wpadłam zobaczyć jak Ci idzie.
    Jak zwykle humor ci dopisuje, jesteś zadowolona... Tak trzymaj

    Schudłaś już 12,6 kg niesamowite Jesteś coraz bliżej celu

    Trzymam za Ciebie kciuki

  4. #684
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Romeczko 1 dzien mnie nie ma a tu takie zmiany...tigerek zdjecie Twoje noooo szok ) hehehe taka dawka wrazen

    gratuluje schudniecia juz tylu kilogramow i jak tam waga ?


  5. #685
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Asiu tak mnie jakoś wczoraj w nocy naszło , a tikerek to już chyba przedwczoraj.
    Co do wagi, to sie niestety nie mam czym chwalić...i nawet nie to ,że nie schudłam , bo raczej teraz akurat spadek był...czuje to w kościach , ale moja waga zastrajkowała i trzeba jej wymienić baterie...

    Zła jestem, bo miałam nadzieję ,że przesunę dziś tego nowego grubaska na tikerku, a tu lipa....Baterie to pewnie nieprędko kupię, bo ona ma jakieś dziwne i nie wiem czy u nas dostanę...no cóż ... Poczekam

    A dziś zjadłam sobie trzy degistivy...uwielbiam je... 150 kcal, ale za to ciasteczka pyszne i pełnoziarniste

    Wpadnę potem do Was , bo dzieciaki coś ściągają i zanim mi się strona załaduje to ho ho...

    Buziaczki zostawiam niedzielne i do potem. Pa!

  6. #686
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Romeczko czyste szalenstwo...ale fajnie bo zawsze bylam Ciebie ciekawa hihih)

    kochana wieszze mi sie tez baterie wyczerpaly? ale jutro jade kupic bo ciekawi mnie jaka ta moja waga jest czy dalej stojaca czy cos bedzie chciala wspolpracowac:P

    a jakie to ciasteczka??

  7. #687
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Widzę, że obie z Asq molestujecie swoje wagi tak, że wam się pobuntowały!!
    Romciu, nie masz już spodni na test spodniowy?? No proszę, proszę, idziesz jak rozszalała wiosenna burza z nietuzinkowymi wyładowaniami. HIehie, no i widzę, że prześłodkiej świnki w awatarze już nie ma (śliniłam się do niej zawsze, tak się przyznaję po czasie), za to jest przesłodka Romcia hihi!! Fajno
    To Ty rzeczywiście niesamowita akrobatka jesteś. Może jesze umiesz klaskać uszami ??
    Aha, właśnie, co to za ciasteczka, bo mi ślinka pociekła....?
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  8. #688
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    Witaj Romeczko

    Widzę, że humorek Ci dziś dopisywał Mi też w ten weekend, ale dietka to mi w ogóle nie poszła...ehhh, nie będe się rozpisywać. Poprostu d*** ze mnie i tyle...

    Dobranioc :*

  9. #689
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Najpierw sobie nakrzyczę na Elunka, bo mi tu o sobie brzydko pisze...jak ja Ci na tę d... przyłożę, to Ty przestaniesz tak o sobie mówić!!! Czasem jest lepiej , a czasem gorzej, a grunt ,że sie podnosimy i walczymy dalej...(bozinko kochana jaka ja czasem mądra jestem )

    A teraz ogólnie...kochane moje dziołszki, moja waga jest zbuntowana i nie chce mnie ważyć, ale jak już pisałam wsio na mnie wisi , więc mam ja delikatnie mówiąc w nosie
    Baterie to kupię jak gdzieś pojadę, bo u nas oczywiście takowych niet!!!

    Misiu...uszy to chyba jedyna część mojego ciała, która jest mała i przyległa, w związku z czym klaskać nimi nie potrafię

    Teraz o ciasteczkach...sa pychotliwe jak mawia Misiunia (czy jak kto woli mniamusne pardzo jak mawiam ja )
    Nawet nie tak kolosalnie drogie, bo paczuszka kosztuje coś koło 2 złote, chyba ,ze sa w wersji z czekoladką, no to trochę więcej. Ja uwielbiam je z serkiem homogenizowanym, ale teraz z wiadomych przyczyn jadam tak rzadziutko

    Owa smaczność wygląda tak




    No a co do wczorajszego dnia to...ech...nie zdążyłam wczoraj wpaść do Was, bo pojechałam na długachną wycieczkę rowerową. Pierwsza w tym roku i coś koło 15 kilometrów, po dziurawych leśnych, pachnących drożynkach...ech...wspomnień czar...

    Troszkę niedomaga tylna część mojego ciałka, ale było super!!!

    Tylko, po wycieczce kuzynka nas wciagnęła na kawkę...z kawki zrobiły sie drineczki...cola była zwykła nie lajtka...pierniczki...kurczaczkowe skrzydełko...

    Powiem tak...jedzenie na pewno w limicie...drinki ponad...chyba z 7, albo 8...Ale kurcze fajnie było, więc nie żałuję...czasem mi się należy

    Zaraz lecę do pracy...(dziwnie to brzmi , bo ja przecież nie pracuję )...pomagam kuzynce...chyba Wam kiedyś mówiłam. Ile zdążę tyle odwiedzę, wpadnę potem jeszcze . Miłego dnia kobietki

    Asiu dzieki z ato mniamusne cosik, ale dziś sobie podaruję z racji niepełnej sprawności żołądka...słodkie dzis na mnie nie działa

    Acha...a ta świnka chyba ładniejsza ode mnie, wiec pewnie do niej wrócę
    Buziaczki

  10. #690
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    czasami odskocznia jest potrzebna
    nie można się zadręczać i być cały czas na diecie

    pozdrawiam serdecznie

Strona 69 z 123 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •