Micha8, jak Ci idzie?
Rzeczywiscie 30 kg to dosc duzo, ale wcale nie jest latwiej zrzucic 10 kg. Od poczatku diety (26.07) schudlam juz 4 kg, ale mam okres, wiec pewnie jakis kilogram z wody jest I mialam paskudna wpadke 5tego dnia.. Ale juz sie rozgrzeszylam Najwazniejsze jest zaczac, pierwszy tydzien jest najgorszy, pozniej jakos idzie. Najlepiej jest jak sie mieszka samemu, wtedy mozna w lodowce miec tylko to, co chce sie zjesc danego dnia. A ja mieszkam z rodzicami, babcia i bratem, wiec cholernie trudno jest mi sie powstrzymac, czujac te rozne smakowite zapachy z kuchni W ogole to probuje te 10 kg schudnac od jakis dwoch lat heh z marnym rezultatem niestety Co schudne to zaraz przybywa mi 2 razy wiecej :P