-
jakaś zimowa deprecha się mnie trzyma
dziś to tak średnio sobie poradziłam, bo zjadłam kanapkę z serem i wypiłam gorąca czekoladę po powrocie z pracy, potem jeszcze kanapkę z dżemem, bo słodkie za mną chodzi
w sumie to głodna nie jestem; całość 1500 kcal
teraz pomału wybieramy się na spacer;jeśli się nie rozpada jak z cebra oczywiście
bubusOna - dzięki, problem nie w tym ,że jestem głodna, tylko po prostu bym coś żuła, zajadała, chrupała,itd...zwłaszcza jak mam dola, a ostatnio lekkiego mam, bo wszystko takie nudne, każdy dzień szary i byle jaki
keiko - na cale szczęście mój nic takiego nie gotuje ,bo na pewno bym się nie oparła;
trzyma kciuki za ciebie i inne dziewczynki, może w końcu nam się uda
ja to sobie co dzień obiecuję pójść na basen i zawsze jak przyjdę z pracy ,to już mi się nie chce na dwór wyjść;tylko na darmo abonament place
potrzeba mi jakiejś motywacji
amelia232 - chyba wiem,co masz na myśli, chrupanie marchewek to niezły pomysł
przynajmniej maja mało kalorii
dobra idę na ten spacer
oby tylko nie lało
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki