Wątek: Nadprogramowe kilogramy

Witam, witam w ten niedzielny wieczorek
Za nieobecność wielkie sorki, ale od tygodnia walczę z grypą jelitową u dzieciaków masakra tylko zastrzyki i różne zawiesiny do picia superowy majowy weekend
Idę zajrzeć do was i zobaczyć co tam słychać
Romeczko dzięki za troskę

Oj pustawo jakoś tutaj
Chyba każdy pracuje A ja mam w końcu czas na kompa bo dzieciaki śpią
W sobotę się nie ważyłam o nawet głowy do tego nie miałam, więc zrobiłam to dziś i gały mi wyszły W końcu 1 kg mniej, waga drgnęła, może to dobry znak
Buziaki na ten piękny dzień dla wszystkich

To ja z gratulacjami jako pierwsza!!!
Mam nadzieję ,ze jutro bedzie tu ludniej, bo mój Tomcio wyjeżdza
Buziaki

Rec, gratuluję Ci serdecznie tego kilograma. No i trzymam kciuki za dzieciaki. Mam nadzieję, że już lepiej się mają????

Witajcie dziewczyny
Synek już ok, tylko Natalka jakoś nie może wyjść z tej wstrętnej grypy aż mi jej szkoda jak leży taka na pół żywa
Ja przez to też się źle czuję i nic mi się nie chce, siedzę pół dnia przed telewizorem i patrzę jak w próżnię Pogoda na spacery ale mi się nie chce nawet z małym wychodzić
I tak sobie siedzimy i nudzimy. A dietka, jem bo muszę ale nie myślę o tym więc nie wiem czy mieszczę się w limicie
Może jutro będzie lepiej to się za to porządnie wezmę
Dzięki za gratulacje

Te paskudniackie choróbska powinny omijac dzieci...Reci cierpliwości i wytrwałosci troszkę zostawiam.

buziaki

Witajcie dziewczyny
Wpadam z ranka bo na dworku tak pięknie, że jak tylko zrobię prasowanko to idziemy na spacerek nie długi bo córcia siły jeszcze nie ma ale myślę że świeże powietrze ją wzmocni A i ja trochę się poruszam
Na śniadanko przegięłam bo aż 459 kcal, ale obiadek zjem skromniejszy i będzie dobrze o ile nie będzie grzeszków

Koniecznie idźcie na ten spacer, to jest racja, powietrze pomaga. I dzieciakowi na pewno radośniej będzie wyjść, niż siedzieć i gnić w domu....
Wiesz, podobno śniadanie powinno mieć właśnie tyle kalorii.... co prawda wtedy trzeba przystopować z obiadem, ale tak głosi plotka Że przy odchudzaniu najwięcej kalorii powinno dostarczać śniadanie. Nie żebym się do tego stosowała

No i spacer zdziałał cuda choróbsko odeszło w siną dal i córcia nawet do szkółki dziś poszła bo tak się bardzo już stęskniła Nie za szkołą za koleżankami
Misiu masz racje że śniadanko musi być kaloryczne i powiem że do końca dnia były lekkie jedzonka i jest super
byle tak dalej bo lato tuż tuż

No nawet bardzo tuz tuz...ja juz dwa razy opalałam słoniatko, wiec całkiem biała nie jestem

Buziaki. Cieszę sie ,ze z dzieciaczkmi JUZ OK.