Strona 57 z 80 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 799

Wątek: Nadprogramowe kilogramy

  1. #561
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    No Reci , 16 maja??? hmmm...czyli tyleśmy Cie do 16 widziały...hihi

    Ale poradzisz sobie! Wierzę w Ciebie.

    Buziaki

  2. #562
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witam was dziewczyny
    Sorki że mnie tak długo nie było ale nadganiam tą prackę rankami i wieczorami a w dzień dzieciaki pochłaniają czas I tak dni upływają migusiem, ale chyba zdążę do piątku z całością pracy
    A dietka jakaś do kitu jak raz się popuści to trudno wrócić do rygoru dietkowania

    Rubi ja pracę podyplomową piszę, ale masz rację faceci by nie dali radę

    Romeczko czasami bede wpadac

  3. #563
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Reci...ale Ty moze lepiej wchodź nie wpadaj

    Buziaczki wieczorne.

  4. #564
    Awatar Rubi
    Rubi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-04-2008
    Posty
    665

    Domyślnie

    Odemnie tez pozdrowionka i miłej pracy nad pracą

  5. #565
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    No fakt, żaden facet by tego ogarnąć nie zdołał Za dużo rzeczy jednocześnie. To kobiety w jaskinii musiały dzielić swoją uwagę: pilnować dieci przygotowując żarcie i jednocześnie pilnując, czy jakowyś zły zwierz się nie skrada, przy okazji szyjąc jakieś jaskniowe wdzianko. A facet co? Siedział w tych krzakach gapiąc się pół dnia w jeden punkt, czekając, aż z tego punktu wyskoczy jakieś przyszłe jedzenie.....
    U mnie w domu to samo. Robię obiad jednocześnie wieszając pranie, myślę o prezencie dla kumpla i pamiętam o telefonie do babci. W międzyczasie ścieram mopem podłogę i słucham muzyki..... A Tomcio? Skoncentrowany!! Na jednej rzeczy. A jak mówię do Niego, to słyszy dopiero za trzecim razem. Odpowiada po piątym. I jest zdziwiony, czemu jestem zniecierpliwiona. Hihi.
    Rec, mam nadzieję, że dasz sobie radę z tym 16. maja, w końcu jesteś kobietą (powiedziała kobieta, która od roku nie może napisać pracy)
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  6. #566
    Awatar Rubi
    Rubi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-04-2008
    Posty
    665

    Domyślnie

    Witaj Recmal, miłego dnia , pisania i dietkowania

    Misio, Twój Tomek ma taki sam słuch jak mój Czarek

  7. #567
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    Wcale o was nie zapomniałam, ale pisanie pracy pochłonęło cały mój wolny czas Ale praca gotowa jutro drukowanko i gotowe
    Tylko dieta d kitu bo całe dnie nic nie jadłam z braku czasu a wcinałam wieczorem masakra aż boję się wchodzić na wagę

    Idę Was poodwiedzać

  8. #568
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Rec, grunt, że skończyłaś pracę, parę dni złego jedzenia nie może być ważniejsze od tak chlubnego czynu jak ukończenie pisania
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  9. #569
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    No i co Reci? Praca oddana. Zdaje się ,ze dziś ten dzień miał być nie?
    Buziaki

  10. #570
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    Praca pięknie wydrukowana i czeka. Jadę ją oddać Romeczko o 17 i mam już labę No narazie bo jeszcze obrona, ale to już mam nadzieję nie pochłonie tyle czasu

    Misiu jestem z siebie dumna jak nie wiem co Grunt że napisana a reszte pójdzie gładko (mam taką nadzieję)

    A i dietkuję od rana tyle tylko że już 700kcal wrąbałam i jak dam radę do wieczora
    A jutro jeszcze grill imieninowy i tam to dopiero zaszaleję, nie dam rady kartofelkom pieczonym, chlebkowi z masłem czosnkowym i piwko MASAKRA
    Za same myśli powinnam w d*** dostać

Strona 57 z 80 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •