Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 70

Wątek: Dawno mnie tu nie było..

  1. #41
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cały byk przerasta moje możliwości.. i mój żołądek ( :/ )

    Stwierdziłam, że poprzestanę na jego popiersiu, jeśli już ma być takie realistyczne.

    Bo będzie w nim wszystko, jak w normalnym byku - oczy (dzisiaj je zrobię!), pysk, no i oczywiście wielkie rogi, za które sama sobie sama gratuluję, bo wbrew moim obawom wyszły idealnie tej samej wielkości

    Zdjęcie dam chętnie, jak będę miała czym zeskanować


    ...


    W kwestii diety z dnia na dzień coraz większa bieda.. Dzisiaj zjadłam tyle chleba i bułek, że doprawdy się siebie wstydzę. Bo ja uwielbiam jeść. Nie z głodu, tylko, żeby mieć coś w gębie i czuć jakiś smak. Guma do żucia w tej materii - wbrew pozorom - sprawdza się kiepsko. Poza tym w głowie cicho sobie planuję, co zjem następnego. Niestety, są to zwykle myśli z serii:
    "Jabłko.. no, w sumie, czemu nie? Jedno. To zdrowo przecież. Wafel? Nieee.. Chociaż.. może potem.. A co zjem na kolację? Jest szynka.. Pasztet..(tutaj cała litania produktów spożywczych)... A, to ze wszystkim po jednej, jak coś mi będzie smakowało, najwyżej sobie dorobię"
    Z takiego myślenia zwykle wychodzi potem większa ilość jedzenia, niż ta, spożywa dziennie mój (ciężko pracujący fizycznie!) brat

    a propos.. znalazłam mój stary wątek. Niczego się nie nauczyłam - http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=10

    i najstarszy! - http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69515&start=150

  2. #42
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Każdy ma lepsze i gorsze dni, u mnie dzisiaj też gorszy. Ale nie możemy się poddawać, prawda? Jutro też jest dzień... I wszystko można zacząć od nowa. A człowiek uczy się na błędach, tylko nie zawsze od razu...

    Dobranoc i słodkich snów!

  3. #43
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak tu mówić o błędach? Zjadłam 9 skibek chleba, a nadal jestem głodna!

    Ale od ziemi odrywam się nieźle Udało mi się dostać piątkę e skoków wzwyż!
    I ważę 71 kg, po tym całym obżarstwie to wręcz niesamowite

  4. #44
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    O proszę, nasza gimnastyczko!



    Ja jakoś nigdy nie lubiłam skoków wzwyż. Jak tam idzie odchudzanie? 9 skibek (kromek?) to całkiem sporo. Ale w Twoim wieku to w miarę normalne, może nadal rośniesz. Pozdrawiam!

  5. #45
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kocham skoki wzwyż, podobnie jak wszystkie ryzykowne dziedziny sportu

    Skoki wzwyż, w dal, stanie na rękach, przewroty, wspinaczka na cokolwiek, zjeżdżanie po linie, wyścigi rowerowe i wszystko, co daje choć odrobinę ryzyka i jest dyscypliną solową - to mój żywioł

    Poza tym uwielbiam jeszcze pływanie. Staram się robić to wyczynowo, to znaczy tak, że po chwili cały basen gapi się tylko na mnie z rozdziawionymi gębami

    Nie toleruję za to spokojnych dziedzin, w których trudno się wykazać, jak pingpong, siatkówka, piłka ręczna, aerobik.. Albo ćwiczenia na siłowni. To dla mnie prawdziwe katusze..

    A to dziewięć skibek chyba jednak trochę przesadą jest..

    Byka pokażę, kiedy będę miała zdjęcia

  6. #46
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No pięknie, to ja lubię te wszystkie sporty, których Ty nie lubisz. :P Mam nadzieję, że dzisiaj już nie ma tych 9 skibek. Czekam na zdjęcia byka i życzę miłego dnia!


  7. #47
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Podjadanie przy byku miało zgubny skutek :/

    Dzisiaj zjadłam:

    Śniadanie - 1 skibka chleba

    Drugie śniadanie - Drożdżówka, jabłko, pół paczki chipsów

    Przed obiadem - 2 skibki, Kinder Delice

    Obiad - Cała pizza

    Podwieczorek - Jabłko

    I nie chodzi mi tylko o dzisiejszy jadłospis, ale coraz więcej myślę o jedzeniu :/
    I jak mam jakiś sklep po drodze, to nie ma siły - wejdę

    Nie wiem, co mam robić, bo to mi się wymyka spod kontroli..

  8. #48
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hm, no faktycznie dietetycznie to nie wygląda. U mnie zawsze pomaga lustro i stanięcię na wadze i już się przywołuję do porządku, ale u każdego to może być inaczej... Ważne, żeby się opamiętać, bo szkoda tego co się już osiągnęło, prawda? Mam nadzieję, że jakoś się pozbierasz. Pozdrawiam i trzymam kciuki!


  9. #49
    ania199 Guest

    Domyślnie

    ja też zaczęłam już na maksa jeść słodycze, już powiedziałam sobie dość i nie będę sie katować.

  10. #50
    Gauss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja wracam - przez dłuugi czas nie miałam dostępu do internetu.

    Bijemy się dalej!
    Do jutra.

Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •