Strona 105 z 130 PierwszyPierwszy ... 5 55 95 103 104 105 106 107 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,041 do 1,050 z 1293

Wątek: Może mi się wreszcie uda!!!

  1. #1041
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Nie no, Monique, w basenie Aż taki chojrak nie jestem Jedź w góry. Polecam (muszę, mam obsesję) Międzygórze. Cudne miejsce
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  2. #1042
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    co za sen jak ja się cieszę że nie mam koszmarów... miłego dnia

  3. #1043
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    weszłam na wątek do monique i przeczytałam o tym co myślisz na temat odchudzania umysłu. trafiłaś w samo sedno. ja już zawsze będę się czuła jak 'ta, która schudła',a nie po prostu szczupła. cały czas będzie wisieć nade mną to poczucie tymczasowości i obawa powrotu do poprzedniego stanu. mam wrażenie, że mimo zadowalających wymiarów nigdy nie zaliczę siebie do kategorii zgrabnych dziewcząt, jakby to, że się taka nie urodziłam, tylko sama na to zapracowałam było dyskwalifikujące. nie wierzę w komplementy i poza domem, w obecnosci innych dziewczyn, nie czuję się atrakcyjna, mimo, że dowody tej atrakcyjności napotykam w pożądliwych spojrzeniach samców (ale spoko.. potrafię to sobie na swoją niekorzysc wytłumaczyć). mój chłopak bardzo stara sie mnie dowartościowywać. wiem, że mu się podobam, ale to jest raczej wiedza niż poczucie (jeżeli wiesz co mam na myśli). to wszystko kompleksy. mój racjonalny, mimo wszystko, umysł potrafi to przeanalizować, a nawet dojść do pocieszających i całkiem rozsądnych wniosków, ale co z tego jak wszystko bierze w łeb gdy tylko zobaczę jakąś ładną dziewczynę i zaraz czuję się jak maszkaron. .. czy ja jestem jakaś nienormalna? (pytanie z gatunku retorycznych )

    to sie wygadałam.
    dzięki

  4. #1044
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    ech dziewczyny jak sie ciesze Naprawde myslalam, ze ja jakas nienormalna jeste, ale widze ze ten problem dotyczy wiecej osob Tzn nie ciesze sie ze macie takie kompleksiory jak ja, ale ciesze sie ze nie jestem sama

    Laski jestesmy, a co tam!! I od dzisiaj ucze sie wierzyc w to

  5. #1045
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Po przeczytaniu Twojego poscika i tym jak sobie na waklacjach słodziliscie az wzielo mnie na rozkminianie o moim mezczyznie

    Super mialas wakacje - naprawde super ze przyjechalas jak nowo narodzona z pozytyna energia oj i te lecace spodnie to powod do dumy

  6. #1046
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Dzień dobry Misku po tym Twoim poscie byłam taka romantycznie nakrecona , że nie moglam sie doczekac kiedy wroce do domu i rzuce sie w ramiona ukochanego

    A tu kawusia dla Ciebie


  7. #1047
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Dziękuję Ci, Katarynko, za kawusię Hehhh, no miło mi, że romantycznie nakręcam Muszę Wam jednak wyznać, że to miasto działa na mnie tragicznie, widzę po sobie, że się zmieniam jak w kalejdoskopie, wystarczy, że jestem w Warszawie. Z Tomkiem już jest gorzej (tzn. normalnie), nie jesteśmy już słodcy, częściej warczymy, szybciej się irytujemy. Co prawda jesteśmy po tym wyjeździe mądrzejsi, ale nie zawsze wszystko da się opanować.....
    Od wczoraj dietka w normie, przekroczyłam limit o 46 kcal, czyli w porządku chyba Opanowałam się nawet i nie wychlałam całej butli szampana, jeno jeden kieliszek. Nie zżarłam całej paczki paluszków, tylko grzecznie i skwapliwie schrupałam 10. Nie podejrzewałam, że 10 paluszków można tak długo jeść
    Chodzi za mną jakieś coś... w sensie, że napisałabym.... jakiś esej, opowiadanie.... nie wiem, tyle jest teraz fajnych konkursów literackich. Tylko jak zwykle brakuje mi pomysłu, który byłby na tyle opracowany i przemyślany, by mógł wypełnić dziełko... no i jak zwykle zapał mam słomiany wielce... taka jestem zawsze "niedo" .

    Dziewczyny, cieszę się, że się rozumiemy co do tego odchudzania umysłu. Wszystkie trzy jesteśmy nienormalne, albo też wszystkie trzy jesteśmy obrzydliwie normalne i pospolite... nie wiem, w każdym razie syndrom mamy ten sam. I nie wiem co na nań poradzić...
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  8. #1048
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    Ktoś podeśle linka bo ja nie mogę znaleźć wątku Monique

  9. #1049
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

  10. #1050
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Hiehie, Monique, ale masz wzięcie, ludzie do Ciebie drzwiami i oknami walą
    Chyba wyląduję dziś z kotletem mielonym na obiad, bo mi się kminić nie chce zbytnio nad obiadem, wystarczy, że mnie pożera kwestia dramatu mojej egzystencji w rzeczywiśtości, której nie akceptuję. Może, gdybym nie była aż taką nonkonformistką i umiała pójść na jakiś kompromis, byłoby łatwiej.......
    Aj, tak sobie tutaj posmęciłam ironiczno-neurotycznie. Czasem muszę, inaczej się uduszę.

    Poza tym chciałam się dowiedzieć, gdzie się podziała Romka..... ?
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

Strona 105 z 130 PierwszyPierwszy ... 5 55 95 103 104 105 106 107 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •