-
Coś na poprawę humoru --------------------->[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] a ja myslalam ze mam szara cere
-
hej dziewczyny
solitude,
niestety wyglądałam tragicznie. dobrze że chociaż makijaż miałam bo bym się w ogóle ze wstydu zapadła pod ziemię Mam nadzieję że go prędko nie spotkam bo naprawdę mi wstyd . Tato był dzisiaj z Maxime'm u weterynarza, dostał nowe leki i mam nadzieję że podziałają. W nocy wstawałam do niego dosłownie co pół godziny żeby mu przemywać ucho i aplikować lek bo aż piszczał z bólu ale dzisiaj z tego co widzę już jest trochę lepiej bo śpi już od dłuższego czasu i nie kręci się jak dotychczas. Za to ja dosłownie padam na ryj a jeszcze muszę się nauczyć na jutro taaa postanowiłam sobie, że zacznę się uczyć systematycznie ale nic z tego mi nie wyszło i raczej nie wyjdzie
calipso,
nie ma mowy o żadnym zasmucaniu wątku! Poza tym poczekaj na EKG, wtedy lekarz Ci powie co i jak możesz robić a czego nie. Zdrowie jest najważniejsze! A schudnąć też można nie katując się ćwiczeniami tylko np. dzięki spacerom. Dzięki za gratulacje Zdradź mi sekret jak to robisz że twarz Ci chudnie bo ja nie mogę schudnąć z twarzy a co do linka - naprawdę można znacznie wzmocnić poczucie własnej wartości dzięki
Laura82,
dzięki tylko mi trochę żal spodni kupionych tuż przed rozpoczęciem diety które dzisiaj ubrałam i oddam je mamie bo są za duże ale kupię sobie nowe, mniejsze, ładniejsze
-
Linkinka pozdrów psiaczka i pogłaszcz ode mnie
U mnie z serduchem juz lepiej, ale u dziadka gorzej, dalej w szpitalu.
No właśnie nie wiem czemu chudne od góry? wolalabym od dołu, bo co bedzie jak schudne do brzucha, a dalej juz nie :/ Paranoja przeciez powinny chudnac nogi od jezdzenia na rowerze, a mi chudnie wszystko od pasa w gore. Moze zaczne jezdzic na rekach
Dzisiaj dietka idzie ok, znowu zaczelam 30 dni bez slodyczy. Ostatnio mam ochote na perfekcje w kazdej dziedzinie zycia, ale jakos lenia mam. Moze sie zmobilizuje. Dzisiaj obmyslam szczegolowy plan dzialania co by do konca marca wazyc 62 kg a do 9 maja 56. Szukam cwiczen w swoich starych gazetach, ktore (cwiczenia) działały kiedys na moja sylwetke. Co do nauki to u nas znowu polowy prof nie ma i nie chce mi sie nic robic, a powinnam czytac ksiazki do magisterki.
Pozdro
-
Hej kochana :P i jak tam dzioneczek miaj??
-
calipso,
dziękuję pozdrowie! Ja też mam dziwnie bo "chudnę od środka" czyli chudnie mi brzuch i tyłek, nogi nic, ręce nic, cycki nic... Dobrze, że z sercem lepiej, życzę zdrowia dziadkowi! Ja ochotę na perfekcję to mam zawsze ale nigdy mi nie wychodzi. Bo np. teraz powinnam się uczyć a co robię? Już nie mówię o innych sprawach. Ale zaczynam w końcu dbać o swój wygląd bo przecież to co z robiłam ze swoim ciałem i w ogóle wizerunkiem zewnętrznym to koszmar! Może uda mi się kiedyś zmobilizować także do nauki, mam wielkie ambicje ale jeszcze większego lenia. Jutro dzień niestety tragiczny na uczelni bo same ćwiczenia mam, w tym najgorsze: matma i rachunkowość finansowa...
Ilka15,
bardzo sennie, jestem wykończona, łóżko mnie woła a ja muszę się nauczyć na rachunkowość finansową a i jeszcze zadanie z niemieckiego odrobić
-
Linkina podziwiam za kierunek studiow ja jestem kompletna noga w przedmiotach ścisłych wole lać wodę
Właśnie u mnie można zastosować równanie : wielkość lenia jest wprost proporcjonalna do chęci bycia perfekcjonistką.
Pozdrawiam
P.S. Kusi mnie czekolada w kuchni ale sie NIE DAM!!!! Wypilam już 1 litr białej herbaty.
-
Linkinka z całą pewnością kupisz ładniejsze i co najważniejsze - mniejsze
U mnie w szafie raczej odwrotność - mam 3 pary spodni (jeszcze z kartkami), które celowo zakupiłam w mniejszym rozmiarze z nadzieją, że zabiorę się za siebie. Figurują na swoim miejscu już od ponad roku
Calipso, gdy znajdziesz coś ciekawego w swoich czasopismach podziel się proszę zwłaszcza ćwiczeniami na biodra i tyłek bo moje są nieproporcjonalne do brzucha. Sama też zamierzam odświeżyć stare gazety. Chyba cofnę się do roku 2003 (jaka ja byłam wówczas szczuplutka)
Twój plan wydaje się być bardzo realistyczny i możliwy do osiągnięcia, czego Ci bardzo zyczę
U mnie dietkowo dobrze (dzięki radom Misia) dziennie zazwyczaj w granicach 940-980 kcal. Kusi mnie jutrzejsze ważenie, tylko nie wiem, czy nie przełożyć na sobotę.
Jak często się ważycie? Raz tygodniowo?
Ćwiczenia średnio - bez rewelacji - zazwyczaj rowerek i/lub hula-hop. Dziś raczej tylko rowerek bo niespecjalnie mam ochotę.
-
Laura dzieki za wsparcie Wlasnie znalazlam sporo cwiczen na nogi, wiec jak bede miec chwile to je tu napisze. Ja wazylam sie do tej pory w soboty, ale poniewaz w weekend puchne z niewyjasnionych przyczyn, to od teraz waze sie i mierze w piatki
Ja dzisiaj zjadlam ok 1100 kcal. Serce mnie przestalo bolec (lekarz poczeka:P) wiec 2h cwiczen: 1h rower, 30 min hula i 3x8minutowki.
Pozdro
-
hej dziewczyny!Ale się wkurwi**m!!!! Mieliśmy na niemiecki napisać piosenkę (po niemiecku oczywiście). Siedziałam nad tym choler**wem 4 dni, zadbałam żeby rytm pasował do melodii, żeby były rymy, żeby to wszystko jakoś sensownie brzmiało. Wczoraj ją przedstawiałam - facet był zachwycony. Dzisiaj dowiedziałam się od znajomych z Zarządzania którzy też maja z tym facetem niemiecki że ten cH*j przeczytał im moją piosenkę na zajeciach i stwierdził, że SKOPIOWAć Z NETA KAżDY GłUPI POTRAFI! Normalnie szlag mnie trafił jak to uslyszalam! To ja ku*wa męczę się 4 dni po to żeby usłyszeć że to zwykły plagiat? Ciekawe z której strony w ogóle!poza tym mógł mi to prosto w oczy powiedzieć a nie za plecami. Co on myslał że znajomi mi tego nie przekażą? pier****** tchórz! normalnie zepsuł mi humor na cały dzień. ale ch*j nie wie że zadrzeć z Becią to jak podpisać na siebie wyrok śmierci.
sorry za słownictwo i w ogóle, jestem naprawdę wściekła
calipso,
przedmioty ścisłe nie są wcale takie złe Ale wiesz, ja jestem już taka dziwna bo i ścisłe i humanistyczne przedmioty lubie dobrze że z sercem lepiej
Laura82,
ja mam w szafie kilka par które jak kupowałam to się strasznie wbijały i robiły mi się takie fałdy tłuszczu na zewnątrz. Ale boję się przymierzyć tych spodni
-
Linkinka olej goscia do niemca. po co sie jakims zje**em przejmowac. Sam przez 5 lat germanistyki zadnej piosenki nie ulozyl to zazdrosci tłuman jeden.
A ja dzisiaj bylam w szpitalu u dziadka i mi smutno Zwazylam sie na wadze elektr. w szpitalu i wyszlo ze mam 1.71 wzrostu i waze po odjeciu ubrania 66 kg, a waga idealna jak tam napisano dla tego wzrostu to 62 kg :/ wiec musze do konca marca tyle wazyc a potem mniej :/ Doła mam bo polowa tygodnia w pt wazenie mam i mierzenie a ja sie spodziewalam zobaczyc 65 kg :/ kurde czemu mi tak to wolno spada jesli wogole spada
Pozdro
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki